Wspominamy tych, co odeszli. Rzeszów w zadumie

rzeszow24.info 3 godzin temu
Zdjęcie: Wspominamy zmarłych | foto Canva


Początek listopada to czas zadumy, refleksji i wspomnień. W dniu Wszystkich Świętych rzeszowskie cmentarze rozświetlają się tysiącami zniczy, a w powietrzu unosi się cisza i pamięć o tych, których już z nami nie ma. To właśnie wtedy, zatrzymując się na chwilę w codziennym pośpiechu, wspominamy bliskich, przyjaciół, sąsiadów, ludzi zasłużonych dla miasta i regionu – tych, którzy przez swoje życie i pracę pozostawili po sobie trwały ślad w sercach mieszkańców Rzeszowa.

Wspominamy tych, co odeszli

W tym szczególnym czasie przypominamy sylwetki osób, które odeszły w minionym roku – ludzi kultury, nauki, sportu, samorządu i społeczników, których obecność wzbogacała życie naszego miasta. Choć ich już nie ma wśród nas, pamięć o nich pozostaje żywa – w miejscach, które współtworzyli, i w opowieściach, które wciąż trwają.

  • ks. Wiesław Szurek - wikariusz biskupi ds. formacji kapłańskiej w diecezji rzeszowskiej
  • prof. Włodzimierz Kazimierz Bonusiak – profesor nauk humanistycznych, wybitny historyk, wieloletni rektor Uniwersytetu Rzeszowskiego
  • Julian Orłowski - cukiernik, współwłaściciel Cukierni Orłowski & Rak. Miał 78 lat, był wybitnym rzemieślnikiem, cukiernikiem i nauczycielem oraz aktywnym członkiem Stowarzyszenia Cukierników, Karmelarzy i Lodziarzy RP
  • dr hab. Magdalena Prejsnar-Wąsacz - prof. UR., wybitna pianistka
  • Stanisław Brudny - aktor teatralny i filmowy.
  • prof. Andrzej Maciejczak - ceniony neurochirurg
  • Stanisław Kluz - były prezes ZKS Stal Rzeszów. Miał 76 lat
  • Jacek Stachiewicz - rzeszowski dziennikarz. Miał 78 lat
  • Dawid Kaszuba- były bramkarz Stali Rzeszów. Miał 30 lat
https://rzeszow24.info/wiadomosci/akcja-znicz-trwa-zmiany-w-organizacji-ruchu/Hb4kbjdddaQGxNNtz2dH

Nie sposób wspomnieć wszystkich, którzy odeszli w minionym roku. Każde imię, którego tu zabrakło, to osobna historia – pełna emocji, wspomnień i znaczeń dla bliskich, przyjaciół czy całych społeczności. Wspominając tych, o których napisaliśmy, pamiętajmy także o wszystkich innych – o cichych bohaterach codzienności, o ludziach, którzy tworzyli tkankę naszego miasta, choć może nigdy nie trafili na pierwsze strony gazet.

Niech zapalone na ich grobach światło będzie symbolem wdzięczności i pamięci. Bo dopóki o nich myślimy, dopóty naprawdę pozostają wśród nas.

Idź do oryginalnego materiału