"Wszyscy mnie nienawidzą". Mama pokazała, jak wyglądał jej lot z niemowlęciem. "Chcę płakać"

gazeta.pl 2 miesięcy temu
Zdjęcie: Fot. screen Tik Tok / jess.spaulding


Każdy rodzic, który leciał ze swoim dzieckiem samolotem, wie, iż ta przeprawa nie należy do najłatwiejszych. Do tego grona również zalicza się ta mama, która wybrała się w podróż ze swoją czteromiesięczną córeczką. Był krzyk i płacz, nie tylko dziecka.
"Czy ktoś jeszcze miał takie doświadczenie? To było takie trudne! Martwiłam się nie tylko o moją małą Charlotte, ale także wszystkich innych, którzy byli zmuszeni słuchać jej płaczu" - dodała mama w opisie do swojego filmu. Kobieta postanowiła udokumentować cały lot z dzieckiem, aby przede wszystkim pokazać innym rodzicom, iż chociaż jest trudno i ciężko, naprawdę da się to przetrwać.
REKLAMA


Zobacz wideo Triki, które pomogą wam zaoszczędzić pieniądze przy planowaniu wakacji. W te dni kupuj bilety [MAMY CZAS]


Samolot wzbił się w przestworza i zaczął się krzyk
Cała opowieść zaczyna się jeszcze na lotnisku. Mama wraz ze swoją czteromiesięczną córeczką przeszły kontrolę bezpieczeństwa, sprawdzono im bilety, nadały swój bagaż. Nic nie zapowiadało dramatu, który miał nadejść. Jej dziecko wydawało się być zadowolone i radosne. Kobieta zaznaczyła w filmie również, iż nakarmiła córeczkę i przebrała ją, by było jej wygodnie. Co zatem mogło pójść nie tak?


Kiedy mama z córką przekroczyły próg maszyny, zaczął się jedne wielki krzyk i płacz. Jak dowiadujemy się z filmu, praktycznie cały lot, który trwał trzy godziny, marudziła. - Wszyscy mnie nienawidzą, jestem tak blisko kresu swoich sił, iż chcę płakać - powiedziała Jess do kamery, która różnymi sposobami próbowała uspokoić swoje dziecko. Było dużo tulenia, bujania, śpiewania kołysanek i prób zajęcia czymkolwiek, aby dziewczynka przestała płakać. Wszystko na marne. - Staram się, jak mogę - powiedziała do kamery.


Po trzech godzinach lotu w końcu wylądowali i mogli opuścić pokład samolotu. To oczywiście uspokoiło mała Charlotte, która chwilę później zasnęła ze zmęczenia. - Charlotte krzyczała wniebogłosy, ale przeżyłam to wszystko. To jeden z najgorszych scenariuszy, jaki może się przytrafić rodzicom podczas lotu, ale nam się udało – dodała na zakończenie swojego filmu.


"Tak łatwo jest być osądzanym"
Kobieta, która dodała do mediów społecznościowych film o tym, jak jej dziecko praktycznie przez cały lot samolotem płakało, otrzymała od anonimowych internautów ogromne wsparcie. "Jesteś niesamowitą mamą. Nie pozwól, by inni cię zdołowali. Dzieci robią to, co mają robić. Tak łatwo jest być osądzanym przez innych, ale ty dałaś radę" - napisała jedna z kobiet. Inna dodała: "Nie musisz martwić się o innych! Większość ludzi ma stopery. Mogą odczuwać lekkie niedogodności przez kilka godzin, ale nic im nie będzie. Po prostu skup się na sobie i swoim dziecku!".
Idź do oryginalnego materiału