Niestety remont rzadko przebiega bez problemów i opóźnień. Wina często leży po stronie fachowca, który nie wywiązuje się z umowy albo jednocześnie realizuje kilka zleceń, przez co termin ukończenia prac się przedłuża. Co zrobić w takiej sytuacji? Wyjaśniamy, jak należy zabezpieczyć swoje interesy przed podjęciem współpracy z wykonawcą.
REKLAMA
Zobacz wideo Jaka jest definicja uciążliwego sąsiada? Student: Chyba sam jestem taką osobą
Co zrobić, gdy wykonawca nie dotrzymuje terminu? "Często wygląda to tak, iż nie było umowy"
Jedną z najważniejszych kwestii jest umowa. Wydawałoby się to oczywiste, ale okazuje się, iż umawianie się "na słowo", wcale nie jest rzadką praktyką. - Niestety takie spory przerabiam na co dzień. Często wygląda to tak, iż między stronami nie było żadnej umowy, wszystko było ustalane słownie czy w pojedynczych wiadomościach - powiedział w rozmowie z Onetem radca prawny specjalizujący się w nieruchomościach, Piotr Dobrowolski.
Na czym polega program 'Mieszkanie za remont'? (zdj. ilustracyjne) Fot. Krzysztof Hadrian / Agencja Wyborcza.pl
Umowę należy sporządzić przed rozpoczęciem prac i dokładnie wypisać w niej zakres robót, termin ich zakończenia, wynagrodzenie oraz zaliczki. Istotne jest wpisanie także materiałów, jakie mają być użyte do prac remontowych oraz kto ma je kupić. - Powinniśmy ustalić choćby to, czy farba powinna być ścieralna, czy zmywalna, tych niuansów jest masa - wyjaśnił ekspert.
Gdzie zgłosić nieuczciwego wykonawcę? jeżeli nie uda się załatwić sprawy polubownie, spór może skończyć się w sądzie
Co zrobić kiedy wykonawca nie wywiązuje się z umowy i nie dotrzymuje terminów albo całkowicie zaniechał prac w mieszkaniu lub domu? Dobrze przygotowana umowa zabezpiecza inwestora w takiej sytuacji. Powinna zawierać zapis o odstąpieniu oraz karach umownych. Wówczas w formie pisemnej należy przekazać fachowcowi wezwanie do dokończenia pracy i wyznaczyć termin. jeżeli nie zareaguje, można odstąpić od umowy i powierzyć dokończenie prac wykonawcy zastępczemu. o ile jednak w umowie nie ma wyżej wymienionych zapisów, sprawa jest bardziej skomplikowana i należy sięgnąć po art. 471 Kodeksu cywilnego, w którym czytamy:
Dłużnik zobowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba iż niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi.
W takiej sytuacji konflikt najprawdopodobniej skończy się w sądzie. Dlatego, zanim wyciągniemy najcięższe działa, warto spróbować dogadać się z fachowcem i załatwić sprawę polubownie.Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.