Wynajęła pokój na studia. Weszła do środka i zdębiała. "300 euro"

Zdjęcie: Shutterstock, autor: rj lerich TikTok, screen, @lydyagami


Koreańska studentka zaprezentowała pokój, w którym mieszka. Wielu internautów było zszokowanych tym, co można zobaczyć na nagraniu. "To musi być przygnębiające. Patrzę na tę przestrzeń i wydaje mi się, iż moja szafa jest większa" - skomentowała jedna z osób.Studentka z Seulu, która prowadzi na TikToku profil pod nazwą lydyagami na jednym z zamieszczonych ostatnio nagrań zaprezentowała, jak wygląda jej pokój. - jeżeli kiedykolwiek zastanawiałeś się, jak jest mieszkać w mikromieszkaniu o powierzchni 7 metrów kwadratowych: to jest to - mówi i dodaje, iż ma za sobą już kilka przeprowadzek.
REKLAMA


"W ciągu prawie trzech lat mojego życia w Seulu przeprowadzałam się sześć razy. Myślę, iż do tej pory mieszkałam w prawie każdym rodzaju mieszkania. Pierwszy raz zdecydowałam się na goshiwon [bardzo mały stworzony z myślą o studentach - przyp. red.]"Pomieszczenie, w którym będzie mieszkać w najbliższym czasie autorka nagrania, jest naprawdę niewielkie. Na kilku metrach kwadratowych znajduje się materac do spania, szafka, małe biurko z krzesłem, półki i prysznic. Wolnej przestrzeni jest bardzo niewiele. Młoda kobieta w komentarzach przyznała, iż za taki pokoik musi płacić 300 euro miesięcznie (około 1270 zł).


Zobacz wideo


Jak wygląda wynajmowanie mieszkania w Warszawie? "Jest trudno"


Internauci podzieleni. "Moja szafa jest większa"Nagranie stało się wiralem, pojawiło się pod nim prawie tysiąc komentarzy. Wiele osób przyznało, iż nie mogłoby mieszkać w takim pokoju.Dziewczyno, czy jest jakieś malutkie okienko, żeby docierał tam tlen? Udusiłabym się tam- napisała jedna z osób. "To musi być przygnębiające. Patrzę na tę przestrzeń i wydaje mi się, iż moja szafa jest większa", "To jest wielkość mojej łazienki", "Mieszkałem w takim pokoju przez rok. To było straszne. Zawsze znajdowałem powody, żeby w nim nie przebywać", "Nazywasz to mieszkaniem, ale wygląda, jakbyś przeprowadziła się do łazienki", "Dla mnie mieszkanie tu byłoby koszmarem" - dodali też inni. Tylko niektórzy szukali plusów małego lokum: "Wolałbym to niż łóżko we wspólnym pokoju w akademiku", "To takie przytulne miejsce i przynajmniej nie musisz dzielić z nikim łazienki", "Plusem jest to, iż twój następny pokój na pewno będzie większy niż ten".


Jakie są ceny akademików w Polsce?Zamieszkiwanie w akademikach to często wybierana przez studentów opcja, również w Polsce. Ile trzeba za nią zapłacić ? Przykładowo za pokój jednoosobowy w akademiku Uniwersytetu Wrocławskiego zapłacimy średnio od 970 do 1350 zł, tańszy będzie dwuosobowy - od 630 zł do 780 zł. Na Politechnice Wrocławskiej jest trochę taniej, tam studenci muszą zapłacić od 450 do 660 zł. Na Uniwersytecie Warszawskim ceny w zależności od liczby osób i akademika wahają się od 480 do 950 zł miesięcznie. Ci, którzy studiują na Politechnice Warszawskiej mogą też liczyć na nieco lepsze stawki - od ok. 400 zł do 920 zł miesięcznie.Niektórzy studenci chętnie opowiadają o swoich warunkach mieszkaniowych - stancjach, wynajmowanych pokojach, czy akademikach właśnie. W sieci można znaleźć mnóstwo wpisów, artykułów czy nagrań, które opisują bądź pokazują pokoje wynajmowane przez młodych ludzi. Sprawdź również te, o których pisaliśmy: "Student pokazał warunki w akademiku. Płaci 545 zł. "Dla mnie bajka", "Studentka pokazała, jak wygląda pokój w akademiku. "Cud, o ile uda wam się go dostać".Czy uważasz, iż ceny za pokoje w polskich akademikach są wysokie? Zachęcamy do udziału w sondażu. Możesz też pisać na: justyna.fiedoruk@grupagazeta.pl. Zapewniam anonimowość.