

Za dwa tygodnie początek roku szkolnego, to zatem ostatni moment na przygotowanie wyprawki dla uczniów. Jednym z najważniejszych wyzwań jest skompletowanie podręczników. Kwestia kosztów różni się jednak znacząco w zależności od etapu edukacji.
– Są fani nowych podręczników, ale też fani tylko i wyłącznie używanych i sobie polują już od końca czerwca, na używane podręczniki. Licząc przykładowo szkołę z dwoma językami, to przy komplecie nowych podręczników, jest to koszt około 700 – 800 zł. Natomiast używane to tak naprawdę około 400 – 500 zł -wyjaśnia Katarzyna Kochanek, pracownica księgarni.
– W drugich klasach nie ma obowiązku kupowania swoich podręczników, ponieważ zapewnia je szkoła. Także tutaj wydatek nam odpada – mówi Paweł.
– Jesteśmy w trakcie kupowania, powoli się szykujemy do zakupów. Jeszcze nie wszystkie podręczniki kupione, ale większość dzieci mają ze szkoły. Dostajemy też od rodziny, na przykład książki z religii. Kupujemy też nowe, ale używane jak najbardziej też wchodzą w grę – dodaje Sandra.
– zwykle kupuję podręczniki jak dostanę wykaz ze szkoły i staram się kupować używane, ponieważ z nowymi jest ciężko z budżetem – mówi Zosia.
Darmowe podręczniki w szkołach podstawowych to znaczące odciążenie rodzinnych budżetów. W szkołach średnich koszty są bardziej odczuwalne, jednak wielu uczniów korzysta z tańszych, używanych egzemplarzy. Rodzicom przypominamy, iż cały czas można składać wnioski o świadczenie „300 plus”, czyli program Dobry Start.
Katarzyna Kochanek, rodzice uczniów:
Dłuższa relacja:








