Coraz więcej rodziców przynosi do szkół zaświadczenia z poradni psychologiczno-pedagogicznych ? o dysleksji, dysgrafii, dysortografii czy dyskalkulii. Czy to moda, sposób na łatwiejsze przejście przez edukację, czy może wyraz większej wrażliwości i świadomości rodziców oraz nauczycieli? O neuroróżnorodności, supermocach i wyzwaniach, jakie to zjawisko stawia przed szkołą, mówi dr Justyna Kopczyńska, socjolożka z Uniwersytetu Warszawskiego. Zaprasza Wioletta Gawlik.