Panie Rektorze, Filia AWF w Białej Podlaskiej obchodzi w tym roku 55-lecie istnienia. Jak
społeczność akademicka będzie świętować ten jubileusz? Mija 55 lat, odkąd progi naszej uczelni przekroczyli pierwsi studenci, utworzonej w 1970 roku Akademii Wychowania Fizycznego Józefa Piłsudskiego w Warszawie, Filii w Białej Podlaskiej. W tym roku będziemy świętować kolejny jubileusz, w którym udział zadeklarowało ponad 800 absolwentów. Myślę, iż przerwa spowodowana pandemią Covid-19 wzmogła tęsknotę za uczelnią, ale przede wszystkim za ludźmi, z którymi studiowaliśmy, przeżywając wzloty i upadki, smutki i radości. Byliśmy młodzi i spotkanie po latach pozwoli nam, choć na chwilę powrócić do tamtych lat. Program jubileuszu zawiera szereg imprez sportowych, spotkań międzypokoleniowych, części oficjalnej – spotkanie z władzami uczelni, a całość zwieńczy bal. Następnie, w październiku odbędzie się jubileuszowa inauguracja roku akademickiego, a potem szereg imprez naukowych, kulturalnych i sportowych. Świętowanie zakończymy we wrześniu 2026 r. międzynarodową konferencją naukową, która odbędzie się pod patronatem Bałtyckiego Towarzystwa Nauk o Sporcie (Baltic Sport Science Society).Od jak dawna jest Pan związany z uczelnią?Moje związki z bialską uczelnią sięgają roku 1971, kiedy jako uczeń Szkoły Podstawowej nr 5, rozpocząłem treningi w uczelnianym klubie sportowym (obecnie KS AZS AWF). Tamto doświadczenie zaważyło na późniejszym wyborze studiów. Po ich ukończeniu zostałem zatrudniony na stanowisku asystenta w Zakładzie Lekkoatletyki. W uczelni przeszedłem całą ścieżkę zawodową - od asystenta, poprzez adiunkta, profesora uczelni, profesora tytularnego. Pełniłem funkcje kierownicze - od kierownika instytutu, prodziekana, dziekana Filii do prorektora ds. kształcenia zamiejscowego. Od trzech kadencji pełnię funkcję prorektora AWF w Warszawie ds. Filii w Białej Podlaskiej.Wiem, iż Pana aktywność nie ogranicza się tylko do pracy na uczelni. Przez wiele lat był Pan radnym i przewodniczącym Rady Miasta Biała Podlaska. Czy przez cały czas jest Pan tak aktywny? Tak. Pracuję w Zespole Doradczym Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego w ramach programu: Nauka dla Rozwoju Społeczeństwa. W październiku 2024 roku zostałem wybrany do Rady Doskonałości Naukowej na kadencję 2024-2028. Aktualnie pracuję tam w Zespole Nauk Medycznych i Nauk o Zdrowiu. W związku z pełnieniem obowiązków w w/w gremiach, jestem człowiekiem bardzo zapracowanym.Oficjalne otwarcie Medical&Spa. fot. AWF Biała PdolaskaZ perspektywy pełnienia przez Pana funkcji kierowniczych, jakie inwestycje uważa Pan za kluczowe?Niewątpliwie najbardziej oczekiwanym obiektem sportowym była pływalnia. Po dwudziestu latach od rozpoczęcia jej budowy, udało się w 9-miesięcy ją wybudować (1991). Innym ważnym przedsięwzięciem inwestycyjnym była rozbudowa hali sportowej do obiektu, spełniającego wymogi rozgrywania meczów piłki manualnej na poziomie krajowym i międzynarodowym. Uczelnia stale się rozwija infrastrukturalnie. Wręcz trudno sobie wyobrazić, żeby każdego roku czegoś nie zmodernizowano lub nie wybudowano. Również ostatnie lata obfitowały w wiele przedsięwzięć remontowych i inwestycyjnych. Były to m. in.: modernizacja hali lekkoatletycznej z zapleczem, pływalni z zapleczem sanitarno-szatniowym, akademików i in. Powstały też nowe obiekty: Regionalny Ośrodek Badań i Rozwoju Hala Sportowo-Widowiskowa, budynek Medical & Spa, w którym znajdują się gabinety odnowy biologicznej, fizjoterapeutyczne, różne rodzaje sauny i strefa spa. Obiekt ten służy nie tylko kształceniu przyszłych fizjoterapeutów, ale także sportowcom i osobom korzystającym na co dzień z pływalni. Już niedługo rozpoczniemy remont otwartych boisk do zespołowych gier sportowych i stadionu lekkoatletycznego.Panie Rektorze, obok hali sportowej przy ul. S. Marusarza wyrósł nowy okazały budynek. Proszę uchylić rąbka tajemnicy, co tam będzie? Nie jest to żadna tajemnica. Właśnie dobiega końca budowa Akademickiego Centrum Rehabilitacji, o środki na jego budowę zabiegałem od wielu lat. Będzie to nowoczesny obiekt dydaktyczno-medyczny. Chcemy, aby oprócz kształcenia studentów na kierunku fizjoterapia, z nowoczesnych gabinetów mogli korzystać wszyscy potencjalni pacjenci. Koszt realizacji tej inwestycji wynosi 30 mln zł.Dobiega końca budowa Akademickiego Centrum Rehabilitacji. Fot. AWF Biała PodlaskaPanie Rektorze, uczelnia to nie tylko „mury”, bez nauczycieli i studentów nie byłyby potrzebne…To prawda, dlatego dokładamy wszelkich starań, aby warunki socjalne i bazowe sprzyjały kształceniu naszych studentów na najwyższym poziomie. W tym procesie szczególna rola przypada kadrze naukowo – dydaktycznej. Dlatego z należytą starannością dbamy o rozwój naukowy i dydaktyczny własnej kadry, ale korzystamy także ze specjalistów z innych dziedzin - głównie nauk medycznych. Jak dynamiczny był rozwój własnej kadry dydaktycznej najlepiej świadczą liczby awansów naukowych. Tylko w ostatnich latach 14 osób uzyskało stopień doktora nauk o kulturze fizycznej, nauk o zdrowiu, nauk medycznych, nauk ekonomicznych, 6 - stopień doktora habilitowanego, a kolejne dwie osoby - prof. dr hab. Adam Czaplicki i prof. dr hab. Hubert Makaruk, otrzymały z rąk Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej tytuł profesora. Niewątpliwie był to okres bardzo owocny w awanse naukowe. Rozwój naukowy pracowników łączył się z aktywnością w wielu innych obszarach. W tym miejscu należy odnotować liczne wykłady i udział pracowników w konferencjach naukowych w Polsce, Europie, Chinach czy USA. Nasza uczelnia była też organizatorem wielu konferencji naukowych, krajowych i międzynarodowych, podczas których wystąpienia plenarne mieli wybitni naukowcy z całego świata.Należy wspomnieć także o organizacji wielu konferencji metodyczno-szkoleniowych oraz tzw. „letnich szkół”, które odbywały się także w Białej Podlaskiej, podczas których studenci i nauczyciele z różnych państw dzielili się dobrymi praktykami naukowymi i dydaktycznymi. Warto również odnotować uczestnictwo naszych nauczycieli w zespołach doradczych i eksperckich Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Ministra Edukacji, Ministra Sportu i Turystyki.Jakie osiągnięcia sportowe wyróżniają Filię AWF w Białej Podlaskiej?Osiągnięcia sportowe naszych studentów są głównie zasługą klubów, w których występują. Najbardziej zasłużonym jest klub AZS-AWF, który pod różnymi nazwami funkcjonuje od momentu powstania Filii. Jest to niezależne od uczelni stowarzyszenie sportowe, posiadające własną osobowość prawną i swoje władze. To one wyznaczają kierunki rozwoju sportu w środowisku akademickim i to klubowi należy przypisywać sukcesy sportowe. Nie mniej jednak, wykonując te zadania, Klub AZS-AWF bezpłatnie korzysta z obiektów uczelni, studenci - zawodnicy otrzymują stypendia sportowe. Ponadto uczelnia wspomaga finansowo klub w zakresie udziału naszych studentów w Akademickich Mistrzostwach Polski. Mówiąc o piłkarzach nożnych, nie sposób nie wspomnieć o Szkole Trenerów PZPN. Fot. AWF Biała PodlaskaKlub AZS-AWF stara się kontynuować wieloletnie tradycje sportowe. Nie jest to zadanie łatwe w dobie komercjalizacji tego obszaru działalności. Tym niemniej z sukcesami startują studenci-sportowcy na zawodach różnej rangi. W 55 letniej historii sportu w naszej uczelni studiowali olimpijczycy, medaliści Mistrzostw Świata, Europy i Polski w różnych dyscyplinach sportu. Aktualnie najlepsze wyniki spośród zawodników AZS-AWF osiągają Weronika Zielińska w podnoszeniu ciężarów i Piotr Tarkowski w skoku w dal. Tradycyjnie w grach zespołowych szczycimy się piłkarzami ręcznymi, którzy występują w I Lidze Centralnej. Sukcesów sportowych jest dużo więcej. Nasi studenci kierunku Sport – Sporty walki są wielokrotnymi mistrzami Polski w zapasach, ale reprezentują swoje kluby sportowe. Podobnie wielu naszych studentów gra w drużynach piłki nożnej i siatkówki, występując na różnych szczeblach rozgrywek.Mówiąc o piłkarzach nożnych, nie sposób nie wspomnieć o Szkole Trenerów PZPN, która od ponad 10 lat zlokalizowana jest w obiektach naszej filii. Dzięki harmonijnej współpracy FAWF i PZPN nasi studenci korzystają z najnowszych osiągnięć szkoleniowych, uczestnicząc w zajęciach Szkoły Trenerów i zdobywając licencje UEFA.Czym jeszcze może poszczycić się kierowana przez Pana uczelnia?Niewątpliwie naszą marką znaną nie tylko w Polsce, ale też w Europie i świecie jest Zespół Pieśni i Tańca PODLASIE, który także obchodzi 5- lecie istnienia. Pierwszy koncert (jeszcze w pożyczonych strojach) odbył się 21 marca 1971 r. w Janowie Podlaskim. Zapoczątkował on serię występów, realizowanych z okazji świąt ludowych i państwowych oraz różnego rodzaju uroczystości, odbywających się na terenie uczelni. W początkowym okresie działalności w zespole tańczyło zaledwie 10 par. Dopiero rok akademicki 1974/75 zmienił strukturę organizacyjną, powstały bowiem dwie grupy taneczne: pierwsza tzw. „starsza” (studenci II, III i IV roku) oraz druga „młodsza” (studenci I roku studiów). W 1975 r. zespół uczestniczył w Ogólnopolskim Przeglądzie Dorobku Artystycznego uczelni wychowania fizycznego w Gdańsku – Oliwie, zyskując tam wysoka ocenę jurorów, a 19 grudnia 1975 r. odbył się uroczysty jubileusz V- lecia. W 1976 roku w nagrodę za włożony trud i prezentowany poziom artystyczny ZTL "Podlasie" miał okazję uczestniczyć w pierwszym zagranicznym wyjeździe do Bułgarii. Tego samego roku, na skutek złego stanu zdrowia, z pracą w zespole pożegnała się choreograf Helena Januszczyk, a Jej miejsce na okres dwóch lat zajął Ryszard Kapica.Działalność w roku akademickim 1979/80 ZTL "Podlasie" rozpoczął pod kierunkiem: Emmy Cieślińskiej, Mariana Rzędzickiego oraz Mieczysława Balcerzaka. W tym samym czasie z zespołem połączył się chór uczelniany i powstał Studencki Zespół Pieśni i Tańca „Podlasie”.Niewątpliwie naszą marką znaną nie tylko w Polsce, ale też w Europie i świecie jest Zespół Pieśni i Tańca PODLASIE,. fot. AWF Biała PodlaskaZespół w swojej 55-letniej działalności zatańczył 1891 koncertów w kraju i za granicą. Uczestniczył w 58 międzynarodowych festiwalach folklorystycznych w Europie, Azji, Ameryce Północnej i Południowej. Wychował 65 instruktorów tańca, z których 17 prowadzi samodzielnie zespoły. Niewątpliwie ZPiT Podlasie jest chlubą uczelni.A jak widzi Pan przyszłość uczelni?Gdybym powiedział, iż w „różowych kolorach” byłbym zbytnim optymistą. Trudno oczekiwać wzrostu liczby studentów w aktualnej sytuacji demograficznej w kraju. Ponadto zagrożenia, wynikające z niskiego poziomu kształcenia w niektórych uczelniach, które zbyt „łatwo rozdają” dyplomy ukończenia studiów, obniżając kompetencje absolwentów, stanowią niebezpieczną alternatywę wyboru studiów przez maturzystów. Wierzę jednak, iż 55-letnia tradycja naszej uczelni, jej potencjał kadrowy i doskonała baza naukowo-dydaktyczna będzie przez cały czas atrakcyjna dla naszych przyszłych studentów.Pozwoli Pani, iż z okazji naszego jubileuszu zwrócę się do naszych pracowników. Uczelnia to przede wszystkim ludzie. Bardzo dziękuję pracownikom uczelni, od najniższego do najwyższego stanowiska zatrudnienia, od pracowników obsługi do kierujących poszczególnymi jednostkami dydaktycznymi i administracyjnymi, za codzienny trud, za zaangażowanie we wspólne dzieło.Mam nadzieję, iż wszyscy będziemy dbali o to, by uczelnia mogła się rozwijać, kształciła na wysokim poziomie i dumni z naszych absolwentów wszystkich kierunków studiów, którzy są najlepszymi ambasadorami Filii AWF. Dalszy rozwój uczelni, jej sprawne funkcjonowanie zależy od nas wszystkich, od przyszłych władz uczelni, od efektywnej pracy nauczycieli akademickich, pracowników administracji, obsługi, a także stopnia identyfikacji z misją uczelni. Czy tak się stanie – czas pokaże…”.Dziękuję za rozmowę.
