Wzruszające słowa Róży Kozakowskiej. Co napisała mistrzyni świata z Przyłęka?

korsokolbuszowskie.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: Wzruszające słowa Róży Kozakowskiej. Co napisała mistrzyni świata z Przyłęka? | foto B. Posłuszny


Finałowa seria rzutów dostarczyła ogromnych emocji. Róża Kozakowska oddała rekordowy rzut, który dał jej upragnione zwycięstwo. O tym pisaliśmy w artykule: Róża Kozakowska mistrzynią świata. Mieszkanka powiatu kolbuszowskiego błyszczała w New Delhi

https://korsokolbuszowskie.pl/wiadomosci/wyjatkowe-spotkanie-pelne-wiedzy-pasji-i-nauki-tak-bylo-na-forum-zdjecia/fHCqZeBvywEGPFjNM6qA

W poniedziałek, 6 października Róża Kozakowska powróciła do swojej rodzinnej miejscowości – Przyłęka w gminie Niwiska. Na bohaterkę czekała tam wyjątkowa niespodzianka. Uczniowie i mieszkańcy Przyłęka zorganizowali spotkanie w miejscowej Szkole Podstawowej, by osobiście pogratulować jej złotego medalu.
Nie zabrakło gromkich braw, kwiatów i słów uznania, a uczniowie przygotowali specjalny występ artystyczny na cześć mistrzyni. Wzruszona Róża nie kryła emocji – na jej twarzy widać było szczęście i dumę, a każde słowo wdzięczności kierowane do zebranych spotykało się z ciepłym przyjęciem.

Róża po wyjątkowym spotkaniu podzieliła się emocjonującym wpisem na swoim profilu na Facebooku.

- Moje Serce Mówi: DZIĘKUJĘ! Kiedy wjechałam do naszej wsi, po tym moim szaleństwie w Indiach... to, co zobaczyłam, to nie było zwykłe przyjęcie. To było serce mojej wsi, bijące tylko dla mnie! Wróciłam z medalem z tym moim zwycięstwem nad chorobą, a Wy sprawiliście, iż poczułam, iż ten trud miał sens. To był powrót do domu pełen miłości, która nie jest tylko lojalnością. Te dzieci, które dla mnie występowały – Wasze uśmiechy i tańce, to najpiękniejszy medal. Jesteście moją największą inspiracją! Pani wójt, dziękuję za te ciepłe słowa. Pani obecność tu, razem z przyjaciółmi, sąsiadami i znajomymi – to jest dla mnie dowód, iż nasza wspólnota jest czymś wyjątkowym. Czułam Wasze wsparcie. W Indiach pokonałam swoje ciało siłą wiary i woli. Ale to Wy, swoim ciepłem i obecnością, pokazaliście mi, iż to nie był tylko mój triumf. To nasze wspólne zwycięstwo! Dziękuję za to, że, pomimo iż grzęznęłam we własnych myślach i cisza uwięziła tak wiele słów, Wy je uwolniliście. Dziękuję za wszystko! Dziękuje moim Opiekuną: Rafałowi i Ani. Dziękuje Panu Sołtysowi: Krzysztof Świątek. Dziękuje Pani Joli (Sekretarz). Dziękuje Pani dyrektor szkoły w Przyłęku. Dziękuje wszystkim, którzy wzięli udział w tym pięknym wydarzeniu!

- napisała Róża po spotkaniu w Przyłęku.

Idź do oryginalnego materiału