XI Zjazd Czarniecczyków w I LO w Chełmie i obchody 110-lecia istnienia szkoły. Zobacz zdjęcia i filmy

supertydzien.pl 1 tydzień temu
XI Zjazd Wychowawców i Wychowanków Gimnazjum i Liceum Ogólnokształcącego im. Stefana Czarnieckiego oraz Liceum Ogólnokształcącego im. Królowej Jadwigi w Chełmie to był czas niezapomnianych przeżyć dla tych, którzy mieli okazję uczyć się lub pracować w szkole z tradycją i sukcesami. Bo I LO w Chełmie to szkoła o bogatym dorobku, która od 110 lat kształtuje kolejne roczniki młodych ludzi.Było dużo uścisków, uśmiechów, ale też łez wzruszenia. Na uroczystość przyjechali absolwenci z całej Polski, ale też z zagranicy. Nie zabrakło także obecnych uczniów, nauczycieli i licznie zaproszonych gości – samorządowców, parlamentarzystów i przyjaciół szkoły.– Po tylu latach z wielką nostalgią witamy mury szkoły. Jest dużo wzruszeń, ale i uśmiechu. Cudowne lata – wspomina jedna z absolwentek obecna na zjeździe. Inna zauważa, iż wielkim przeżyciem było dla niej, gdy znalazła się na starych szkolnych zdjęciach.Poniżej zdjęcia z uroczystości: - Można pozwiedzać mury szkoły, usiąść przed swoją klasą, zamknąć oczy i wspominać chwile, które już nigdy nie wrócą…W piątkowe popołudnie zorganizowano turniej sportowy, były też występy artystyczne oraz piknik integracyjny. W sobotę było bardziej uroczyście – najpierw msza w bazylice chełmskiej, potem przemarsz ulicami miasta na plac szkolny, gdzie odbyła się oficjalna część programu z wystąpieniami okolicznościowymi, wbiciem pamiątkowych gwoździ w drzewce sztandaru, rozstrzygnięciem konkursu „Postać Stefana Czarnieckiego w oczach uczniów I LO w Chełmie”.Odsłonięto też tablicę pamiątkową XI Zjazdu oraz tablicę pamięci prof. Władysława Pluty. Ważnymi punktami tego dnia było nadanie sali nr 27 imienia profesor Anny Moryl i otwarcie wystawy jubileuszowej Anny Siłuch, absolwentki I LO. A wieczorem odbył się „Bal Wychowawców i Wychowanków”.W niedzielę, po nabożeństwie w kaplicy szkolnej oraz modlitwie ekumenicznej, XI Zjazd Czarniecczyków dobiegł końca.Dyrektor I LO Marta Sadowska podkreśla, iż jubileusz to nie tylko okazja do wspomnień, ale i zobowiązanie na przyszłość.– 22 września, a więc tuż po naszym spotkaniu, świętowaliśmy jubileusz 110 lat istnienia naszej szkoły. Jesteśmy więc najstarszą ze wciąż działających szkół ponadpodstawowych w mieście. Zobowiązuje nas to do jeszcze gorliwszej pracy nad zapewnieniem naszym uczniom jak najlepszych warunków do rozwoju intelektualno-duchowego. Od ponad wieku znani jesteśmy nie tylko z wysokiego poziomu kształcenia, ale także specyficznej, wspominanej po latach atmosfery. Pielęgnowanie tradycji szkolnych jest dla nas nie tylko źródłem tożsamości, ale również daje nam siłę do pokonywania ewentualnych przeszkód na drodze rozwoju. Jesteśmy więc tradycyjnie nowocześni. Zjazdy absolwentów dowodzą, iż nasza szkoła daje nie tylko wiedzę, ale też buduje niezniszczalną więź międzypokoleniową...
Idź do oryginalnego materiału