Herkules Poirot, postać stworzona przez Agathę Christie, często podkreślał, jak dumny jest ze swoich "małych szarych komórek". Nie musisz jednak nazywać się Poirot, by rozwiązać to zadanie, a wytężenie "małych szarych komórek" od czasu do czasu z pewnością nie zaszkodzi.
Ba! Podobno rozwiązywanie tego typu zadań i innych matematycznych łamigłówek jest świetną gimnastyką mózgu, która poprawia pamięć i koncentrację, pobudza kreatywność i pozytywnie oddziałuje na nasze zdolności poznawcze.
Poniższe zadanie jest banalne, a uczniowie starszych klas podstawówki poradzą sobie z nim w okamgnieniu. Ja, o dziwo, też je prawidłowo rozwiązałam, choć jak wspomniałam przy okazji innego równania, z matematyki jestem kiepska... Zatem do dzieła!
Rozwiążesz to równanie bez kalkulatora?
By odnaleźć liczbę kryjącą się pod znakiem zapytania w poniższym równaniu, trzeba odnaleźć zastosowany klucz. Nie trzeba przypominać sobie kolejności wykonywania działań, a potęgowanie. Umysły ścisłe obliczą prawidłowy wynik w chwilę, jednak niektórym może być potrzebna kartka i długopis lub kalkulator.
1=4
2=16
3=64
4=?
Udało ci się znaleźć regułę i obliczyć, co kryje niewiadoma? Prawidłowa odpowiedź to 256.
By rozwiązać to zadanie, należy zastosować wzór: 4x=Y. Zgodnie z nim otrzymujemy równania:
41=4
42=16
43=64
44=256
Dajcie znać, czy udało wam się odgadnąć prawidłowy wynik. Pokażcie też to zadanie swoim dzieciom! Ciekawe, czy poradzą sobie lepiej (lub szybciej) od dorosłych...