Pierwsza pomoc w pigułce, badanie znamion barwnikowych, gimnastyka dla seniora, analiza składu ciała i zabawy dla dzieci, to tylko kilka z atrakcji jakie przygotował Wydział Nauk o Zdrowiu Uniwersytetu Opolskiego. W tworzenie pikniku zdrowia zaangażowali się studenci i wykładowcy ze wszystkich kierunków: pielęgniarstwa, dietetyki, fizjoterapii, kosmetologii oraz położnictwa.
– W tym roku postawiliśmy na tych najmłodszych – mówi dr Marta Gawlik, koordynator kierunku pielęgniarstwo WNoZ UO. – Chodzi nam o to, żeby dzieci nie miały syndromu białego fartucha. Dzieci mogły się zważyć, zmierzyć, miały też pomiar ciśnienia i mogły osłuchać swoje serduszko. Po prostu mogły wszystko dotknąć i poznać.
– Robiliśmy dzieciom warkoczyki z włosami syntetycznymi – opowiada Magdalena, studentka kosmetologii. – Koleżanki malowały też dzieciom buźki i przyklejały cyrkonie. Dzieciaki lubią kolory, a jeszcze jak się im wplata we włosy kolorowe pasemka to już w ogóle są zachwycone.
– Można się było wiele nauczyć – stwierdza Sara. – Trzeba dbać o swoje bezpieczeństwo, patrzeć dookoła i jeszcze do tego uratować człowieka. Dużo ma się na głowie, a jeszcze do tego, żeby nie popełnić błędu.
– Dzieci mogły przyjść i zobaczyć jak kąpiemy noworodki oraz poznać różne urządzenia do badania takich maluchów – mówi Martyna, studentka położnictwa. – Były bardzo zainteresowane takimi rzeczami.
– Trzymałam dzieciaczka – cieszy się Masza.
Głównym celem Opolskiego Pikniku Zdrowia jest promowanie zdrowego stylu życia i profilaktyka chorób.
Marta Gawlik, studenci, uczestnicy:
Dłuższa relacja:
Autor: Paulina Lechowska
GALERIA: