Przedłużenia obserwacji sądowo-psychiatrycznej Mieszka R. chce prokuratura. Mężczyzna jest podejrzany o brutalne zabójstwo pracownicy Uniwersytetu Warszawskiego. w tej chwili przebywa na oddziale zamkniętym szpitala psychiatrycznego w Jarosławiu.
– Biegli stwierdzili, iż dla kompleksowego zapoznania się ze sprawą i ustalenia istotnych okoliczności związanych ze stanem psychicznym tego podejrzanego, konieczne jest przedłużenie jej o kolejne cztery tygodnie. Biorąc pod uwagę charakter sprawy i rozmiar szkody, spodziewamy się, iż decyzja sądu jest już tylko formalnością – mówi rzecznik warszawskiej prokuratury okręgowej Piotr Antoni Skiba.
22-letni Mieszko R. na początku maja miał brutalnie zamordować siekierą pracownicę administracyjną Uniwersytetu Warszawskiego. Ciążą na nim zarzuty zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, usiłowania zabójstwa, znieważenia zwłok i znieważenia funkcjonariusza publicznego.
Zbrodnia na kampusie
Do tragedii na kampusie UW doszło 7 maja w godzinach wieczornych. Mieszko R., 22-letni mężczyzna, student III roku prawa z nieznanych dotąd przyczyn dzięki narzędzia, które – według słów prokuratora Piotra Skiby przypominało siekierkę bądź toporek – miał zaatakować portierkę, która zamykała drzwi do Audytorium Maximum.
Na pomoc kobiecie ruszył 39-letni pracownik Straży UW, ale napastnik i jemu zadał dotkliwe rany. „Mężczyzna ma rany cięte obu dłoni oraz głowy” – podawała na swoim profilu na X WSPRiTS Meditrans SPZOZ w Warszawie.
Zaatakowana przez zabójcę portierka nie żyje, „kobieta miała liczne rany cięte i rąbane kończyn górnych i dolnych, głowy oraz brzucha” – czytamy na profilu Meditransu.
– To ogromny szok i smutek. Jesteśmy wstrząśnięci – powiedzieli naszemu reporterowi studenci UW.
Wkrótce po zbrodni Samorząd Studentów Uniwersytetu Warszawskiego i władze uczelni poprzez złożenie wieńca w miejscu tragedii upamiętnili zmarłą pracownicę uczelni.
19 maja odbył się pogrzeb zmarłej pani Małgorzaty. Przedstawiciele uniwersytetu poprosili media o uszanowanie woli rodziny i nieuczestniczenie w uroczystościach. Ten apel ponowili pełnomocnicy rodziny.
Mieszko R. jest tymczasowo aresztowany do lutego 2026.