ZAGOSPODAROWANIE DOLINY RABY W GMINIE GDÓW. POCZĄTKI

Był rok 2009 kiedy to w kwietniu władze gminy Gdów rozpoczęły rozmowy z przedstawicielami Uniwersytetu Rolniczego w zakresie podjęcia współpracy celem zagospodarowania doliny rzeki Raby.

Podczas pierwszego z serii spotkań roboczych uczestnicy obejrzeli niektóre odcinki doliny Raby. Jak wyglądały początki tej inicjatywy?

Grupa robocza zawiązana w roku 2009 dyskutowała na temat wykorzystania rekreacyjnego potencjału Raby przy minimalnej ingerencji w jej naturalny bieg oraz szukano źródeł pozyskania funduszy na ten cel. Podnoszono kwestie ograniczeń, które w tamtym czasie narzucały wymogi lokalne oraz przede wszystkim Ramowa Dyrektywa Wodna. Ustanawiała ona podstawowe zasady trwałej polityki wodnej w Unii Europejskiej poprzez między innymi nakaz przywrócenia dobrego stanu ekologicznego rzek.

W gdowskich spotkaniach uczestniczył m.in. hydromorfolog Uniwersytetu Rolniczego prof. dr hab. inż. Artur Radecki-Pawlik. Zapewniał, iż wraz z zespołem specjalistów Uniwersytetu Rolniczego, a także Uniwersytetu Jagiellońskiego i Polskiej Akademii Nauk będzie służył wiedzą i doświadczeniem w zakresie między innymi hydrologii i geomorfologii. Profesor zwracał uwagę na istotną rolę, jaką pełnią łachy korytowe – naturalne tak zwane obrukowanie potoku złożone z kamieni rzecznych zwanych otoczakami. Łachy korytowe stanowią naturalną ochronę przeciwpowodziową zapobiegając erozji brzegów a także umożliwiają rozwój makrobezkręgowców – pokarmu dla ryb, a przede wszystkim mogłyby służyć jako sezonowe plaże dla turystów i mieszkańców gminy.

Podczas pierwszych spotkań grupy roboczej w 2009 roku rozmawiano także o konieczności edukowania mieszkańców w zakresie ochrony przyrody, w tym dbałości o czystość rzek, adekwatnego składowania odpadów i gospodarki wodno-ściekowej. Wspomnianym profesor rozważał utworzenie uniwersyteckiej klasy świadomości ekologicznej dla uczniów z gminy Gdów. Wykłady planowano prowadzić na terenie ówczesnego Gimnazjum im. św. Brata Alberta w Gdowie, a same zajęcia prowadzone miały być przez naukowców z Uniwersytetu Rolniczego.