Zakazać spowiedzi dla dzieci? Oto co myślą nasi czytelnicy. 59 proc. z Was nie ma wątpliwości

gazeta.pl 19 godzin temu
Zdjęcie: Fot. iStock/edziecko.pl, screen;


Do Sejmu trafiła petycja, której autorzy domagają się uchwalenia zakazu spowiadania osób poniżej 18. roku życia. Według autorów spowiedź ma być dla dzieci "zdarzeniem traumatycznym", przed którym nie mogą się obronić. Także i Wy - nasi czytelnicy - zabraliście głos w tej sprawie.
W jednym z naszych ostatnich artykułów, który znajdziesz TUTAJ, zapytaliśmy czytelników, czy ich zdaniem spowiedź dzieci powinna być zakazana. Wyniki sondy pokazały, iż problem jest realny.


REKLAMA


Spowiedź dzieci. Czy powinno się ją zlikwidować? Odpowiedzi czytelników nie pozostawiają wątpliwości
Najwięcej głosów, a dokładnie 59,53 proc., czyli 1586 czytelników przyznało, iż "tak, i to od dawna". Zupełnie inne zdanie ma 10,40 proc. - 277 osób. Ci uważają, iż "nie, bo skoro się wierzy, to naturalne, iż przystępuje się do spowiedzi". 24,85 proc., a dokładnie 662 osób przyznało, iż według nich "powinna obowiązywać jedynie spowiedź powszechna". 3,34 proc., czyli 89 ankietowanych, uważa, iż "decyzja powinna należeć do rodziców, zaledwie 1,88 proc. (50 respondentów) odpowiedziało, iż nie ma zdania na ten temat.
Warto zaznaczyć, iż głosów wciąż przybywa, jednak już z tych opinii można wysnuć pewne wnioski. Nasi czytelnicy w przeważającej większości uważają, iż spowiedź dzieci powinna być zakazana i nie ma zgody na to, aby ksiądz odpytywał maluchów z grzechów.


Czy spowiedź dla dzieci powinna być zakazana? Oto co myślą nasi czytelnicy. 'Stres należy eliminować' Edziecko, screen;


Zobacz wideo Ania Świątczak o swojej wierze. "Wiele osób mówi, iż wierzy, a ja pytam w co" [materiał wydawcy kobieta.gazeta.pl]


Czy będzie zakaz spowiadania dzieci? W Sejmie jest już petycja
W październiku 2024 roku do Sejmu wpłynęła petycja o zakaz spowiadania dzieci poniżej 18. roku życia. Jej autorem jest Rafał Betlejewski, który od lat potępia postępowanie przedstawicieli Kościoła. Przypomina on, iż zgodnie z art. 53 punkt 6 Konstytucji RP "Nikt nie może być zmuszany do uczestniczenia ani do nieuczestniczenia w praktykach religijnych." Jednak de facto dzieci są zmuszane do podejścia do spowiedzi.


"Żadna obca osoba dorosła nie ma prawa przesłuchiwać dziecka sam na sam bez nadzoru opiekunów i psychologów, nie ma prawa zadawać pytań dotyczących intymnego życia dziecka (….) Zachowanie księży wobec dzieci w konfesjonale nie podlega żadnej kontroli (…) Wiele osób wspomina niestosowne pytania księdza o sferę seksualną" - argumentuje autor petycji. Z decyzjami Betlejewskiego zgadzają się sami kapłani. Jednym z nich jest Wojciech Węgrzyniak z Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie, który uważa, iż większym stresem niż spowiedź jest dla dzieci choćby sprawdzian czy wizyta u lekarza.


Sądzę jednak, iż niektóre dzieci bardziej niż spowiedzią stresują się pójściem po raz pierwszy do szkoły, klasówką czy występem w szkolnym przedstawieniu. Już nie mówiąc o dentyście czy lekarzu. Stres jest częścią życia i nie da się go całkiem wyeliminować, zakazując wszystkiego, co może nas zestresować. Sztuką jest uczyć dzieci, jak sobie z tym stresem radzić


- tłumaczy kapłan, w rozmowie z serwisem Infor.pl i dodaje, iż regularne podchodzenie do spowiedzi sprawia, iż ów stres znika.
Spowiedź w Polsce jest jak średniowieczny relikt? W Holandii czy Austrii wygląda to inaczej
Pedagodzy religijni zastanawiają się, czy dzieciom potrzebna jest klasyczna spowiedź ustna, skoro nie popełniają grzechów ciężkich. Zamiast klasycznej formy pokuty, można proponować dzieciom inne formy rozgrzeszenia, np. zachęcając do wykonywania dobrych uczynków, które mają moc oczyszczającą. Tak dzieje się np. we Francji. Spowiedź jest rozmową z księdzem, podczas której dziecko wyraża swoją wolę przyjęcia sakramentu Eucharystii.
Zobacz: Zakaz spowiedzi dla dzieci. Ksiądz zabrał głos: Stres jest częścią życia


Natomiast w Anglii dzieci przed pierwszą komunią mogą wybierać, co wolą: spowiedź czy rozmowę. Podczas rozmowy ksiądz może zapytać, czy jest coś, co dziecko niepokoi, czy potrzebuje w czymś pomocy, czy ma jakieś problemy. Po rozmowie ksiądz prosi, aby dzieci w domu odmówiły modlitwę. Podobnie spowiedź wygląda w Holandii, Austrii. Tutaj rodzice uważają, iż ich kilkulatki są niewinne, nie popełniają grzechów ciężkich, dlatego nie muszą wyznawać swoich win na klęczkach. W większości nie wyrażają zgody na to, aby ksiądz odpytywał dzieci z grzechów.
Idź do oryginalnego materiału