Na forum Reddit napisała 31-latka, która opowiedziała o swoich planach na wakacje. Kobieta z przyjaciółmi zaplanowała wymarzony wyjazd.
REKLAMA
To moja pierwsza, prawdziwa podróż. Jako bezdzietna wybierałam kurorty, atrakcje itp. dla dorosłych
- przyznała kobieta. Gdy jej starsza siostra dowiedziała się o wyjeździe, zapytała, czy może dołączyć. Problem w tym, iż chciała zabrać również dwójkę swoich dzieci w wieku 5 i 8 lat. "Powiedziała, iż 'potrzebuje przerwy' i będzie to świetna zabawa dla nas wszystkich. Wyjaśniłam jej jednak, iż to nie jest taka wycieczka, na którą zabiera się dzieci (...). Zdenerwowała się i wykrzyczała, iż celowo wykluczam jej rodzinę. Poskarżyła się choćby rodzicom, którzy wpędzają mnie teraz w poczucie winy. A to nie miała być rodzinna wycieczka, tylko moja". - Teraz siostra rozpowiada, iż jestem samolubna i "prawdziwe" ciocie nie porzucają swoich siostrzenic i siostrzeńców - dodała.
Zobacz wideo Triki, które pomogą wam zaoszczędzić pieniądze przy planowaniu wakacji. W te dni kupuj bilety [MAMY CZAS]
Młoda kobieta czuje się rozbita, z jednej strony nie chce rodzinnych konfliktów, z drugiej nie rozumie, dlaczego miałaby zmieniać swoje wakacyjne plany, tylko dlatego, iż siostra tak chce.
Internauci: Siostra się wprosiła i liczyła, iż będziesz opiekować się dziećmi?
Pod wpisem pojawiło się mnóstwo komentarzy. Wiele osób było oburzonych zachowaniem siostry. Zwrócili uwagę, iż kobieta nie była zaproszona w ogóle na organizowany wyjazd, więc uprzejmością ze strony użytkowniczki Reddita jest sam fakt, iż zgodziła się, by ta dołączyła do niej i przyjaciół. Dziwili się, iż miała odwagę jeszcze stawiać warunki i wymagania odnośnie wyjazdu.
Zmartwiona kobieta (zdjęcie ilustracyjne)fot. Shutterstock.com/Prostock-studio
Nie jest to wyjazd rodzinny. Twoja siostra nie została choćby zaproszona. Sama się wprosiła. jeżeli potrzebuje przerwy, dlaczego miałaby chcieć zabrać ze sobą dzieci? Liczy, iż ty byś się nimi wtedy opiekowała?
- napisała jedna z osób. "Siostra powiedziała, iż potrzebuje przerwy. Na 100 proc. planowała, iż wszyscy inni pilnowaliby jej dzieci", " jeżeli krewni chcą rodzinnych wakacji, nic nie stoi na przeszkodzie, aby je zaplanowali. Z przyjemnością dołączysz. Ale nie zmienisz swojej 'dorosłej' wycieczki z przyjaciółmi tak, aby była przyjazna dzieciom. Koniec", "Jeśli siostra 'potrzebuje przerwy' i zabiera swoje dzieci, to kto opiekuje się nimi, kiedy ona zrobi sobie tę 'przerwę'?", "W czym problem, twoja siostra choćby nie była zaproszona" - pisali.
Cześć osób była oburzona też tym, iż rodzice użytkowniczki Reddita próbują wywierać na nią wpływ. Ich zdaniem dorosła osoba ma prawo spędzać wakacje tak, jak chce i nie musi zmieniać swoich planów, bo jedna osoba, która chce do niej dołączyć, ma swoją wizję wyjazdu. "Powiedz swojej rodzinie, iż rodzice i siostra mogą zaplanować swoje rodzinne wakacje. Twoja wycieczka jest z przyjaciółmi. I nie będzie na niej dzieci" - komentowali.
Co myślisz o wakacjach bez dzieci? Napisz do nas: justyna.fiedoruk@grupagazeta.pl. Gwarantujemy anonimowość.
