Zapomnij o karach (nagrodach też). Pozytywna dyscyplina to odpowiedź na bezstresowe wychowanie

gazeta.pl 17 godzin temu
W pozytywnej dyscyplinie nie ma miejsca na kary dla dziecka, ale w przeciwieństwie do bezstresowego wychowania ważne jest wspólne wyznaczanie jasno określonych granic. Na czym dokładnie polega nurt w wychowaniu, który zyskuje coraz więcej zwolenników.
Pozytywna dyscyplina to metoda wychowawcza, której osią jest miłość, empatia, wzajemny szacunek, zrozumienie i budowanie pozytywnej relacji między rodzicami i dziećmi. Nie ma w niej miejsca na kary i nagrody. Propagatorzy tej dyscypliny podkreślają, iż kara nie uczy niczego pozytywnego, jedynie wyrządza dziecku krzywdę. Dlaczego? Kary przekazują dziecku komunikat, iż wygrywa jedynie siła, więc ich zachowanie w konsekwencji jedynie się pogarsza, a same nie nabywają żadnych cennych kompetencji. W pozytywnej dyscyplinie kluczem jest komunikacja z dzieckiem i wspólne szukanie rozwiązań trudnej sytuacji. jeżeli pojawia się jakiś problem, warto zrobić wspólną naradę i zastanowić się, jak można sobie z nim poradzić. Następnie wyznacza się czas, w którym wypracowane rozwiązania zaczną być wdrażane.


REKLAMA


Zobacz wideo Jaką mamą jest Anna Wendzikowska? "Jeśli ktoś krzywdzi moje dziecko, budzi się we mnie matka lwica"


Empatia i zrozumienie zamiast kar i nagród
W pozytywnej dyscyplinie kluczowa jest empatia. To ważne, aby rodzic starał się zrozumieć perspektywę i uczucia dziecka, oraz potrafił wziąć pod uwagę jego punkt widzenia. W komunikacji z dzieckiem ważne jest, aby poświęcić mu pełną uwagę, a samemu mówić otwarcie także o swoich uczuciach. Kiedy pojawia się jakiś problem, rodzic powinien wspierać dziecko przede wszystkim w szukaniu różnych rozwiązań i wdrażaniu ich w życie. To także ważne, aby dziecko uczyło się poczucia kontroli przez możliwość decydowania o sobie w sprawach, które go dotyczą. Dzięki "dzieleniu się władzą" dziecko uczy się samodyscypliny i odpowiedzialności. W metodzie Pozytywnej Dyscypliny zamiast kar stosuje się konsekwencje, które są dla dziecka logiczne i zrozumiałe i odpowiednie dla jego zachowań.


Często jako dorośli uważamy, iż to my powinniśmy o wszystkim decydować i nie bierzemy pod uwagę zdania dziecka. Jednak aby dziecko w pełni uczestniczyło w życiu społecznym w domu czy placówce, jego zdanie też powinno być brane pod uwagę.


"Jednocześnie niezwykle potrzebne jest, by dziecko uczestniczyło w ustalaniu reguł i konsekwencji. Będziemy się odwoływać do zasad, które ustaliliśmy wspólnie. Dziecko będzie miało poczucie sprawstwa i lepiej zrozumie konsekwencje swojego działania" - podkreśliła pedagożka Klaudia Klinkosz w rozmowie z portalem megamocni.edu.pl.


Zwołaj naradę rodzinną i omów wszystkie bieżące problemy i sytuacje. Oto jeden z jej kluczowych momentów
Jednym z narzędzi w pozytywnej dyscyplinie są wspomniane wcześniej "narady rodzinne". Cała rodzina raz w tygodniu spotyka się po to, aby omówić wzajemne relacje, swoje zachowania i inne kwestie związane z rodzinną codziennością. Pierwszym krokiem podczas takiego spotkania jest powiedzenie sobie wzajemne jakiegoś komplementu. Jak najczęściej się okazuje, jest to trudniejsze niż wytknięcie drugiej osobie błędu. Praktyka czyni mistrza, a kochająca się i wspierająca się rodzina to dziedzina, w której warto zawalczyć o mistrzostwo. Spróbujecie u siebie w domu? Zapraszamy do zagłosowania w naszej sondzie.
Idź do oryginalnego materiału