Zapytałam ucznia o zadanie domowe. To, co mi odpowiedział, mogło paść w kabarecie

mamadu.pl 1 tydzień temu
"Nigdy nie przypuszczałam, iż coś takiego wydarzy się na moich lekcjach. To, co powiedział mi pewien uczeń, absolutnie przerosło moje oczekiwania. Jego odpowiedź na zawsze zapisze się w historii naszej klasy...". Przeczytajcie wiadomość od naszej czytelniczki, Beaty.


Jestem nauczycielką z doświadczeniem, ale czegoś takiego jeszcze nie grali


"Jako nauczycielka mam już za sobą wiele lat pracy, więc mogłoby się wydawać, iż nic nie jest w stanie mnie zaskoczyć. Widziałam już naprawdę różne sytuacje – od nietypowych wymówek, po nieoczekiwane reakcje uczniów. Jednak mimo tego doświadczenia, co jakiś czas trafiam na moment, który sprawia, iż zastanawiam się,

czy na pewno wszystko już widziałam.

Ostatnio jeden z uczniów powiedział mi, iż nie zrobił pracy domowej, bo 'wolał sobie pograć w FIFĘ'. W pierwszej chwili poczułam, jakby ktoś uderzył mnie w twarz. Jasne, słyszałam już różne wymówki typu: 'zapomniałem', 'nie miałem czasu', 'internet mi padł'. Ale 'FIFA zamiast pracy domowej'? To było coś, czego nie przewidziałam.

Pewnie zastanawiacie się, jak to dokładnie brzmiało i jaka była moja reakcja. Otóż usłyszałam od niego:

'Nie zrobiłem pracy, bo wolałem pograć w FIFĘ'.

Poczułam, iż to jakiś kiepski żart i powiedziałam:


'Słuchaj, FIFA jest fajna, ale nie da się zdobyć ocen w szkole za gole'.

On odpowiedział mi z uśmiechem:


'No tak, ale w FIFA nie muszę się martwić, iż ktoś będzie mi mówić, iż czegoś nie odrobiłem'.

Kiedy rozrywka przesłania obowiązki


Cała ta sytuacja była nieco zaskakująca i choćby śmieszna, jednak nie mogłam


oprzeć się refleksji nad tym, co to mówi o dzisiejszej młodzieży. Z jednej strony mamy pasję do gier komputerowych, a z drugiej strony brak świadomości o obowiązkach, które wymagają od nas więcej zaangażowania niż tylko bierne siedzenie przy konsoli.

W chwilach takich jak ta zastanawiam się, czy nie powinnyśmy jako nauczyciele poświęcać więcej czasu w naukę odpowiedzialności. Oczywiście, każdy z nas ma prawo do odpoczynku i przyjemności, ale odpowiedzialność polega na tym, by

umieć znaleźć balans między obowiązkami a czasem wolnym. Więc może warto przemyśleć, jak zbliżyć naukę do tego, co młodzież naprawdę lubi. Może w przyszłości zamiast tylko oceniać, warto spróbować znaleźć sposób, by zachęcić ich do łączenia pasji z obowiązkami?".

(Imiona bohaterów zostały zmienione).

Idź do oryginalnego materiału