W Sądzie Okręgowym w Opolu przekonywali do tego mediatorzy. Okazją do spotkania z uczniami z kilku opolskich szkół jest przypadający dziś Międzynarodowy Dzień Mediacji.
– Wszystko zależy od tego, czy ludzie siadając do stołu w ramach mediacji faktycznie chcą tego porozumienia – podkreśla Aneta Gibek-Wiśniewska, mediator przy Centrum Mediacyjnym przy Radzie Adwokackiej w Opolu,
– W życiu szkolnym nie brakuje momentów, kiedy taka dobra rozmowa jest potrzebna, bo zawsze warto dochodzić do porozumienia – dodaje Katarzyna Kuszewicz, współwychowawca klasy 2 d w I LO w Opolu.
– Mediator pomaga wtedy, gdy ludzie nie mogą się dogadać, odciąża też sędziów – mówi Marta z klasy 2 d z I LO w Opole.
– Mediacje pozwalają pogodzić strony, a przynajmniej doprowadzić do tego, iż wspólnie podejmują one decyzje, np. w sprawach rozwodowych. To może się także przydać w szkole, np. aby rozładować uczniowska kłótnię – potwierdza Wojtek, także uczeń tej klasy,
– Mediacje pomagają, także w w sprawach, które i tak muszą zakończyć się przed sądem (np. przy rozwodach – mediator nie może dać rozwodu). Jednak to z jego pomocą można choćby uzgodnić sprawę opieki nad dziećmi – przypomina Anna Korwin-Piotrowska, sędzia Sądu Okręgowego w Opolu i jednocześnie koordynator ds. mediacji.
Uczniowie mieli okazję nie tylko spotkać się i porozmawiać z mediatorami, ale także na żywo zobaczyć symulację takich rozmów.
Aneta Gibek-Wiśniewska, Katarzyna Kuszewicz, uczniowie, Anna Korwin -Piotrowska:
Szersza relacja:
Autor: Sebastian Pec