REKLAMA
Zobacz wideo
Prezent w nietypowym kształcie? Nie ma obaw! Tymi sposobami możesz zapakować wszystko
"Za takie zdjęcie nie dam 41 zł"- Kilka dni temu w klasie mojej córki robiono te całe zdjęcia świąteczne. Oczywiście dostaliśmy informację, żeby dziecko odpowiednio wystroić - opowiada pani Marta. - Trzy dni później wysłali link do galerii. Każdy mógł wybrać ujęcie, które chce kupić - jedno wydrukowane zdjęcie, włożone w jakąś tekturową ramkę, przypuszczam, iż ze świątecznym akcentem. - I teraz wyobraźcie sobie najlepsze. Cena tego badziewnego zdjęcia, na tak sztucznym tle, iż aż oczy bolą, to 41 zł. Przecież to nic innego jak robienie rodziców w balona - mówi nasza czytelniczka, a następnie dodaje: - Ja wiem, iż każdy chce zarobić, no ale na litość boską. Można się przecież bardziej postarać. A nie wziąć najstarszą sztuczną choinkę, jaka istnieje, poustawiać pod nią kilka pudełek zawiniętych w papier i oprószyć wszystko sztucznym śniegiem. Ja tego na pewno nie kupię.Poziom spada z roku na rokSwoimi wrażeniami dzieli się także pani Marzena, mama ucznia czwartej klasy. - W pierwszej klasie kupiłam synowi zdjęcie z Mikołajem, bo naprawdę było urocze. Pamiętam, iż cena mnie zaskoczyła, bo było to jakoś około 35 zł za jedną fotografię. Ale nie narzekam, bo fajnie wyglądało, było dopracowane. Ale potem Mikołaja już nie było, tylko jakieś sanki, bombki i elementy, które w ogóle do siebie nie pasowały. Wyglądało to, jak składanka przypadkowych dekoracji z jakiegoś magazynu - opowiada.- Robimy te zdjęcia, bo taki zwyczaj, ale ja już ich nie kupuję. Zdecydowanie wolę wydać więcej i zrobić rodzinną sesję świąteczną u fotografa. Taką, z której zdjęcia zawisną nad kominkiem i nie będzie wstydu, tylko duma - podsumowuje.
Choć wiele osób podchodzi do świątecznych sesji z dużą ostrożnością, a wręcz niechęcią, są też rodzice, którzy je lubią. - Moja córeczka jest dopiero w przedszkolu, ale już drugi raz ma zdjęcia świąteczne. Rok temu kupiłam, bo świetnie wyszła, w tym roku też planuję. I co więcej, wezmę trzy zestawy - mówi pani Kinga. - Dam je dziadkom na święta, wiem, iż się ucieszą - dodaje. Faktem jest, iż ilu jest miłośników i zwolenników szkolnych sesji świątecznych, tylu znajdzie się przeciwników. Jedni widzą w nich fajną tradycję i pamiątkę na lata, inni dostrzegają wyłącznie sztuczne tło, wysokie ceny i niepotrzebną presję.A Ty? Jak podchodzisz do sesji świątecznych w szkole? Masz ochotę podzielić się z nami swoją historią? Napisz na adres: klaudia.kierzkowska@grupagazeta.pl. Gwarantujemy anonimowość.









![Średniowieczny stempel menniczy trafił do Muzeum Dawnego Kupiectwa [FOTO]](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2025/11/stempel-menniczy-dla-Muzeum-Dawnego-Kupiectwa-2025.11.24-mix.jpg)





