Zmarły prof. Jerzy Heimrath był dziekanem na Uniwersytecie Medycznym we Wrocławiu, złożył jednak dymisję, gdy ujawnił nieprawidłowości w podległym uczelni szpitalowi klinicznemu, a ten nie zareagował. "Nie mam wątpliwości, iż moja otwarta i ostra krytyka ściąga na mnie kłopoty" - pisał wtedy, a potem latami był ciągany po sądach.