Wszy u dzieci to niestety problem, z którym mierzy się wielu rodziców. Zdarzają się choćby w najlepszych i najczystszych przedszkolach, a mimo to, wciąż są tematem tabu. Ten schemat przełamała jednak jedna z matek, która opublikowała na TikToku nagranie, na którym pokazała, jak zabezpiecza włosy swojej córki, aby "nie odwiedzili jej nieproszeni gości". Mama najpierw robi córce warkocza, a później aplikuje na włosy specjalny spray przeciwko wszawicy.
REKLAMA
Jak na razie się nie wprosili
- przyznała pani Roksana.
Co na wszy u dzieci? To polecają rodzice
Pod jej nagraniem pojawiło się wiele komentarzy. Internautki, w większości matki, podzieliły się własnymi sposobami na ochronę przed wszami. "My używamy olejku z drzewa herbacianego"; "Mam znajomą, której córcia ma krótkie włosy. Stosuje preparat, a i tak wiecznie przynosi przyjaciół do domu. Czasami żaden preparat nie daje rady. Ja dziękuję losowi, iż moja córka, mając włosy grube, gęste i długie, stosując preparat, nigdy ich nie przyniosła"; "Jeśli w grupie występuje wszawica to, niestety, będzie za słaba ochrona, zwłaszcza jak dziecko jest podatne. Polecam wtedy jeszcze gumki do włosów. Przerabiałam temat jakiś czas temu" - czytamy w komentarzach.
Wśród komentujących pojawiła się także opinia nauczycielki wychowania przedszkolnego. Kobieta przyznała, iż "każde dziecko może przynieść wszy na bluzce lub w plecaku" i żadne zabezpieczenie wówczas nie pomoże. Inna nauczycielka poradziła rodzicom, aby na wszawicę u dzieci stosowali apteczne spraye, które jej zdaniem potrafią zdziałać cuda. Na ten komentarz odpowiedziała inna matka:
Jesteście najbardziej narażeni i robicie świetną robotę! Zdrówka!
Co na wszy u dzieci?
Wszawica jest wielkim wyzwaniem dla rodziców, szczególnie małych dzieci. Warto wiedzieć, w jaki sposób pozbyć się tych niechcianych "gości", kiedy już na dobre zadomowią się na głowie dziecka. Podstawą jest regularne mycie i czesanie włosów, jednak problem nie dotyczy tylko i wyłącznie tych maluchów, których rodzice niedostatecznie dbają o higienę.
"Wszy głowowe nie mają żadnego związku z higieną - żyją też w czystych, pachnących szamponem włosach. Przekonanie, iż pojawiają się z powodu niedostatecznej higieny, to efekt mylenia ich z wszami odzieżowymi. Te rzeczywiście żyją w brudnych, niezmienianych ubraniach, ale to nieco inny rodzaj pasożytów" - przekonuje Ewa Kopeć, pielęgniarka specjalizująca się w usuwaniu wszy w rozmowie z Ewą Rąbek.
Zobacz wideo Jak pozbyć się wszy?
Pomóc w pozbyciu się wszy mogą oczywiście różne preparaty apteczne, które na grupach rodzicielskich poleca wielu rodziców. "Do wyboru mamy lotiony, żele, pianki, szampony, kremy czy aerozole. Ważna uwaga! Dokładne umycie głowy zwykłym szamponem nie pozwoli na pozbycie się pasożyta. Wszy dzięki specjalnym odnóżom i pazurkom czepnym silnie przytwierdzają się do włosów. Gnidy są przyczepiane do włosów specjalną wydzieliną, która nie rozpuszcza się w wodzie i jest trudna do usunięcia" - pisze na blogu Pana Tabletki.
Najważniejsze w walce z wszawicą jest jednak cierpliwość i dokładny przegląd głowy oraz wyczesywanie gnid z włosów. Warto zaopatrzyć się w metalowy grzebień o gęstych i długich zębach, dzięki którego, pasmo po paśmie, od samych cebulek należy wyczesywać wszy.
A czy wy, drodzy rodzice, spotkaliście się z problemem wszawicy? Chętnie poznamy Wasze historie, możecie pisać: magdalena.wrobel@grupagazeta.pl. Zapewniam anonimowość.