Wiele znanych osób przekraczało granicę między dzieciństwem a dojrzałością w gdowskiej szkole. Wśród nich był między innymi paulin, ojciec Kazimierz Maniecki związany z Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej na Jasnej Górze.
Ojciec Maniecki to wychowanek liceum w Gdowie z rocznika 1974-1978. Bardzo ciepło wspomina „gdowski” czas. Liceum z jego opisu było domem, kuźnią talentów, najpiękniejszym czasem młodości, w którym formowała się osobowość, a nauczyciel był mistrzem, który temu kształceniu nadawał odpowiednią formę.
Zapytany o czas spędzony w liceum w Gdowie mówi: „Jestem głęboko przekonany, iż formacja jaką otrzymałem w czasie tamtych czterech lat, zadecydowała o kształcie mojego dalszego życia, wyborze drogi powołania do służby Bogu w Zakonie. Wartości duchowe i intelektualne przydawały mi się i wciąż przydają, zwłaszcza w czasie gdy Zakon powierzył mi bardzo odpowiedzialną misję w naszym narodowym sanktuarium na Jasnej Górze”.
Ojciec Maniecki urodził się w 1959 roku, a wyświęcony został w roku 1985. Należy do paulinów, zwanych także pustelnikami, lub zakonem św. Pawła pierwszego pustelnika. Któż z nas nie zna Jasnej Góry – sanktuarium wraz z klasztorem właśnie zakonu paulinów w Częstochowie, z obrazem Matki Bożej Częstochowskiej, obiektem corocznych pielgrzymek w Polsce. To tutaj ojciec Kazimierz Maniecki pełnił ważne funkcje.
