Wiele osiągnięć na koncie
Warto zapamiętać to nazwisko. Przed uczniem Zespołu Szkół Technicznych im. Waldemara Gostomczyka w Ostrowie Wielkopolskim rysuje się świetlana przyszłość. Antoni Ciesielski znalazł się wśród osób, które odebrały marszałkowskie stypendium w dziedzinie nauki.
– Nagrodzeni są laureatami i finalistami olimpiad oraz konkursów o zasięgu ogólnopolskim i międzynarodowym. Stypendyści biorą udział w wielu projektach naukowo-badawczych, seminariach i konferencjach, są także autorami prac naukowych i artykułów – informuje Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego.
Ten opis doskonale charakteryzuje Antoniego Ciesielskiego. 18-letni strzyżewianin ma na koncie wiele wyjątkowych osiągnięć. Fascynuje się nowoczesnymi technologiami, cyberbezpieczeństwem i przetwarzaniem danych. Pracuje nad projektami łączącymi informatykę z realną pomocą dla ludzi. Skutecznie. Stworzył system MigAsystent, wspierający komunikację osób niesłyszących przez tłumaczenie języka migowego na mowę i tekst w czasie rzeczywistym. Drugie narzędzie oparte na sztucznej inteligencji - GlucoCheck AI - analizuje dane medyczne i pomaga w ocenie ryzyka cukrzycy.
– Oba zostały docenione przez ekspertów, co potwierdza, iż technologia może nie tylko fascynować, ale przede wszystkim rozwiązywać realne problemy społeczne – mówi Antoni Ciesielski. – w tej chwili pracuję nad kilkoma projektami, które mogą wspierać diagnostykę medyczną. Największym z nich jest dalszy rozwój GlucoCheck AI. Skupiam się zarówno na poprawie dokładności modeli, jak i na stworzeniu w pełni funkcjonalnej aplikacji, która w przyszłości może stać się wsparciem dla lekarzy i pacjentów. Równolegle rozwijam projekt MetaHealth AI – zintegrowaną platformę do analizy danych medycznych i obrazowych, łączącą klasyczne algorytmy uczenia maszynowego z technikami deep learningu. Jednym z jej elementów jest moduł do analizy zdjęć dna oka pod kątem retinopatii cukrzycowej oraz integracja różnych wskaźników zdrowotnych w jednym systemie – tłumaczy.
To oczywiście tylko część działalności. Antoni realizuje również mniejsze projekty programistyczne i badawcze, takie jak tworzenie stron i aplikacji internetowych, automatyzacja procesów, systemy diagnostyczne oraz prace związane z cyberbezpieczeństwem. Przygotowuje również kolejne publikacje dotyczące wykorzystania sztucznej inteligencji w różnych dziedzinach życia codziennego.
Pierwsza książka w dorobku
Tematu AI dotyczyła również pierwsza książka strzyżewianina, która światło dzienne ujrzała jesienią 2025 roku. „Granica myślenia: człowiek i maszyna w jednym świecie – między postępem a utratą kontroli” – to tytuł publikacji.
– Widzę z bliska, jak wiele mitów i obaw narasta wokół tej technologii. Zrozumiałem, iż w tym technologicznym pędzie brakuje spokojnego, rzetelnego wyjaśnienia ludziom, czym sztuczna inteligencja naprawdę jest, jakie ma ograniczenia i dlaczego nie powinniśmy traktować jej jako zagrożenia. Chciałem stworzyć publikację, która nie będzie naukowym opracowaniem, ale przystępną próbą przedstawienia realnego obrazu AI oraz sposobu jej współistnienia z człowiekiem. Książka powstała z potrzeby uporządkowania faktów, obalenia niepotrzebnych lęków i pokazania, iż technologia może wspierać, a nie zastępować człowieka – wyjaśnia Antoni Ciesielski.
Co było największym wyzwaniem w pracy nad publikacją?
– Znalezienie adekwatnego balansu między prostotą a rzetelnością. Chciałem przedstawić sztuczną inteligencję w sposób zrozumiały dla osób, które na co dzień nie mają styczności z technologią, a jednocześnie uniknąć nadmiernych uproszczeń. Trudne było też obalenie popularnych mitów i obaw tak, aby nie brzmiały ani alarmistycznie, ani zbyt technicznie. Moim celem było pokazanie AI w realnym, a nie filmowym ujęciu – i właśnie to wymagało najwięcej pracy – opowiada.
Człowiek wciąż kieruje postępem czy może stał się jego częścią? Takie pytanie Antoni Ciesielski stawia w swojej książce. Czy można na nie jednoznacznie odpowiedzieć?
– Nie ma jednej, prostej odpowiedzi. W mojej opinii człowiek wciąż kieruje postępem, ale jednocześnie coraz bardziej staje się jego częścią. Żyjemy w świecie, w którym technologia przenika każdy obszar życia, a granica między tym, co „tworzymy", a tym, co zaczyna wpływać na naszą codzienność, staje się coraz mniej wyraźna. Można powiedzieć, iż przez cały czas kontrolujemy kierunek zmian, bo to my projektujemy narzędzia, algorytmy i systemy. Jednak równocześnie jesteśmy w pewien sposób włączeni w mechanizmy, które sami stworzyliśmy – korzystamy z nich automatycznie, polegamy na nich, a czasem choćby nie zastanawiamy się, ile decyzji podejmują za nas. Współczesny człowiek jest zarówno twórcą, jak i uczestnikiem postępu. Najważniejsze jest to, by nie zatracić świadomości, iż technologia ma nas wspierać, a nie zastępować – i żebyśmy w tym dynamicznym rozwoju nie stracili kontroli nad tym, co naprawdę ważne – tłumaczy.
Publikację możecie kupić na Amazon.pl. (link - kliknijTUTAJ)
https://zpleszewa.pl/wiadomosci/magiczne-mikolajki-w-dobrzycy-rozdawali-upominki-i-spiewali-koledy-zdjecia/XvHCYBUF98YCkSIo30dXNa arenie międzynarodowej
Wspomniane wcześniej projekty i książka nie wyczerpują tematu osiągnięć 18-latka. Antoni to finalista Konkursu Explory oraz autor publikacji naukowej w „Plos One”, prestiżowym amerykańskim czasopiśmie naukowym wydawanym przez Public Library of Science.
– To doświadczenie pokazało mi, iż choćby jako uczeń mogę tworzyć prace badawcze na poziomie międzynarodowym. Dużym zaszczytem była też możliwość prezentowania wyników moich badań na międzynarodowych konferencjach naukowych oraz przygotowanie kolejnych publikacji, posterów i analiz, które spotkały się z pozytywnym odbiorem środowiska akademickiego – opowiada.
Strzyżewianin docenia również liczne osiągnięcia konkursowe. Do tej pory zdobył 39 nagród, wyróżnień i tytułów finalisty lub laureata w olimpiadach i konkursach technicznych, takich jak Olimpiada Innowacji Technicznych, konkursy informatyczne czy uczelniane. W przyszłości zamierza kontynuować projekty związane z nowoczesnymi technologiami, pogłębiać wiedzę o algorytmach, systemach zabezpieczeń i niezawodności oprogramowania, wreszcie łączyć działalność projektową z badawczą, tworząc rozwiązania odpowiadające na realne potrzeby cyfrowej przestrzeni. Już teraz zaczyn wchodzić w działalność startupową, budując pierwsze projekty, które mają potencjał przekształcenia się w większe przedsięwzięcia biznesowe.
Jak AI zmieni świat?
Poniżej prezentujemy rozmowę z Antonim Ciesielskim dotyczącą sztucznej inteligencji.
Dlaczego tak mocno pasjonuje cię ten temat?
Sztuczna inteligencja fascynuje mnie, ponieważ łączy w sobie dwie rzeczy, które zawsze mnie ciekawiły: technologię i zrozumienie złożonych procesów stojących za światem danych. AI pozwala tworzyć rozwiązania, które jeszcze kilka lat temu wydawały się nierealne – od systemów analizujących informacje w ułamku sekundy, po narzędzia wspierające podejmowanie decyzji. W tej dziedzinie każdy dzień przynosi coś nowego, a możliwości rozwoju są praktycznie nieograniczone. Sztuczna inteligencja jest dziś jednym z kluczowych obszarów kształtujących przyszłość. Widać to zarówno w biznesie, edukacji, jak i technologiach, z których korzystamy na co dzień. Praca z AI uczy pokory, bo wymaga ciągłego doskonalenia i aktualizowania wiedzy, ale jednocześnie daje ogromną satysfakcję, kiedy z pozornie chaotycznych danych powstaje coś użytecznego. Cieszę się również, iż dzięki AI mogę realizować własne projekty i pomysły – od koncepcji, przez budowę modelu, aż po gotowe rozwiązanie. To daje poczucie realnego wpływu i sprawia, iż chcę się rozwijać jeszcze bardziej.
Jak według ciebie sztuczna inteligencja zmieni świat w ciągu najbliższej dekady?
Myślę, iż w ciągu najbliższych 10 lat sztuczna inteligencja stanie się technologią tak powszechną, jak dziś telefony czy internet. AI nie „zastąpi świata”, ale niewątpliwie go przekształci – głównie poprzez automatyzację powtarzalnych zadań, usprawnienie procesów i udostępnienie narzędzi, które do tej pory były zarezerwowane dla specjalistów. Dzięki temu wiele czynności stanie się prostszych, szybszych i bardziej dostępnych. Zmieni się również sposób pracy. Nie chodzi o to, iż AI przejmie stanowiska, ale o to, iż zacznie pełnić rolę asystenta – przyspieszając analizę danych, wspierając w podejmowaniu decyzji i pomagając w zadaniach wymagających dużej ilości informacji. Człowiek będzie dalej podejmował decyzje, ale zyskamy narzędzia, które pozwolą robić to znacznie sprawniej. AI wpłynie też na edukację, komunikację i przedsiębiorczość. Ułatwi uczenie się, tworzenie treści, rozwijanie własnych projektów czy prowadzenie działalności biznesowej. Świat nie stanie się „zautomatyzowany”, ale bardziej elastyczny – a technologia będzie pełnić funkcję wsparcia, nie zagrożenia. Najważniejsze jest jednak to, iż w centrum pozostanie człowiek. To my będziemy decydować, w jaki sposób wykorzystać te narzędzia i jak odpowiedzialnie je rozwijać. AI stanie się naturalnym elementem codzienności, ale kierunek rozwoju przez cały czas będzie zależał od ludzi.
https://zpleszewa.pl/wiadomosci/swiateczna-magia-zawitala-do-fabianowa-byl-mikolaj-choinka-i-dekorowanie-piernikow/3q7GeyKpmGZ07esBD4CjJak oceniasz obecne tempo rozwoju AI. Jest zrównoważone czy zbyt szybkie?
Moim zdaniem tempo rozwoju sztucznej inteligencji jest niezwykle szybkie – szybsze niż wiele osób się spodziewało – ale nie oznacza to automatycznie, iż jest „zbyt szybkie”. Problemem nie jest sam postęp technologiczny, ale to, iż społeczeństwo, prawo i edukacja często nie nadążają za zmianami. Technologia rozwija się wykładniczo, a nasze przygotowanie do korzystania z niej – liniowo. o ile tempo rozwoju będzie wspierane odpowiedzialnym podejściem, edukacją i jasnymi zasadami, to szybki postęp nie musi stanowić zagrożenia. Wręcz przeciwnie – może przynieść ogromne korzyści i otworzyć nowe możliwości. Wyzwanie polega na tym, aby równolegle budować świadomość użytkowników, rozwijać umiejętności cyfrowe i tworzyć regulacje, które nadążają za rzeczywistością technologii. Uważam, iż najważniejsze jest nie spowalnianie innowacji, ale mądre kierowanie ich rozwojem. To człowiek powinien wyznaczać granice i cele, a AI ma pełnić funkcję narzędzia, nie autonomicznego decydenta. o ile zadbamy o tę równowagę, szybkie tempo nie będzie problemem – stanie się szansą.
Który aspekt AI najbardziej cię inspiruje, a który przeraża? Czy korzyści płynące z rozwoju sztucznej inteligencji przewyższają potencjalne zagrożenia?
Najbardziej inspiruje mnie w AI to, iż potrafi przetwarzać ogromne ilości danych i odnajdywać w nich zależności, których człowiek nie byłby w stanie dostrzec w tak krótkim czasie. Dzięki temu możemy rozwiązywać problemy szybciej, efektywniej i na zupełnie nowym poziomie. Inspirujące jest również to, iż AI może wspierać kreatywność – podsuwać pomysły, strukturyzować informacje czy pomagać w tworzeniu projektów, które wcześniej wymagały o wiele większych zasobów. Najbardziej niepokoi mnie natomiast nie sama technologia, ale sposób, w jaki ludzie mogą ją wykorzystać. AI nie ma własnych intencji – to narzędzie. Prawdziwe zagrożenia pojawiają się wtedy, gdy brakuje odpowiedzialności, świadomości konsekwencji lub adekwatnych regulacji. Obawę może też budzić dezinformacja czy automatyzacja działań, której użytkownik nie jest świadomy. Dlatego tak ważne jest, aby rozwój AI szedł w parze z edukacją i jasnymi zasadami. Uważam jednak, iż korzyści płynące z rozwoju AI przewyższają potencjalne zagrożenia, pod warunkiem iż nad rozwojem technologii stoi człowiek – świadomy, odpowiedzialny i kompetentny. AI może ułatwiać życie, zwiększać dostęp do wiedzy, wspierać przedsiębiorczość i poprawiać efektywność pracy. Największą wartość ma wtedy, gdy pozostaje narzędziem w rękach człowieka, a nie zamiennikiem ludzkich decyzji.






