Dziś przypada Dzień Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego. W czasie drugiej wojny światowej z rąk okupantów – niemieckiego i sowieckiego, zginęło blisko trzy tysiące polskich duchownych, co stanowiło 20 procent przedwojennego duchowieństwa.
Papież Jan Paweł II beatyfikował 110 polskich męczenników z czasów drugiej wojny światowej: biskupów, księży diecezjalnych i zakonnych, sióstr i braci zakonnych, oraz świeckich, a jednego – ojca Kolbego – kanonizował. Podobnym heroizmem jak św. Maksymilian wykazało się 11 sióstr nazaretanek z Nowogródka (z zakonu naszych Sióstr Nazaretanek), które ofiarowały swoje życie za ojców rodzin i zostały rozstrzelane przez hitlerowców. Bohaterskie siostry też zostały wyniesione na ołtarze.
Obecnie toczy się proces beatyfikacyjny drugiej grupy męczenników z okresu II wojny światowej. Są zgłoszone 122 osoby: 83 księży, w tym 52 zakonnych, 20 kleryków, w tym 19 zakonnych, 6 braci zakonnych, 3 siostry zakonne i 10 świeckich. *
Wśród kapłanów, objętych procesem beatyfikacyjnym, jest Sługa Boży ojciec Kazimierz Smoroński, pochodzący z Nowego Rybia. Postać Ojca Kazimierza jest mi szczególnie bliska, gdyż Jego siostra, Kunegunda, wyszła za mąż za Michała Wilczka z Pasierbca. To była Mama mojego Taty – Józefa Wilczka. Czyli Kunegunda Wilczek, z domu Smorońska, jest moją Babcią (w staropolszczyźnie dla określenia brata babci używano się wyrażeń „stary wuj” lub „przedwieć”, przy czym w naszych terenach, o ile już, to raczej wujeczny dziadek). Rodzina ojca Smorońskiego mieszka w Nowym Rybiu i w Piekiełku.
Bliższe informacje o ojcu Kazimierzu Smorońskim znajdują się na oficjalnej stronie Parafii Nowe Rybie.
*- wykorzystano informacje z portalu www.misyjne.pl
CZCICIEL M.B. TUCHOWSKIEJ – MĘCZENNIK AUSCHWITZ
O. Kazimierz Smoroński, syn Jana i Marii z d. Kaja, urodził się 18 lutego 1889 roku w Nowym Rybiu k. Limanowej. Od dzieciństwa związany był z Tuchowem, już jako mały chłopiec pielgrzymował z matką na odpusty. W latach 1899 – 1902 uczył się w gimnazjum w Nowym Sączu. W 1902 roku wstąpił do Małego Seminarium Redemptorystów w Tuchowie. W 1904 roku jako uczeń brał udział w koronacji Obrazu MB. Tuchowskiej. Po ukończeniu VI klasy w 1905 roku rozpoczął nowicjat w Mościskach, a 2 sierpnia 1906 roku złożył śluby zakonne. Po odbyciu studiów filozoficzno-teologicznych w WSD Redemptorystów w Maksymówce, dnia 2 VII 1911 roku otrzymał w Krakowie Święcenia Kapłańskie. W 1912 roku został wysłany na studia do Rzymu. Studiował Pismo św. w nowo założonym Instytucie Biblijnym. Wybuch wojny w 1914 roku przeszkodził mu w planowanej wyprawie do Ziemi Świętej i ukończeniu studiów. W październiku 1914 zamieszkał we Wiedniu i prowadził pracę duszpasterską wśród Polaków, był kapelanem, oraz pełnił posługę w Szpitalach wojskowych, za co w 1916 roku został odznaczony przez Czerwony Krzyż medalem II klasy. W Wiedniu był także wolnym słuchaczem na Uniwersytecie Wiedeńskim, uczęszczał na wykłady z zakresu Pisma św. Po wyparciu Rosjan z Galicji o. Smoroński zostaje skierowany do WSD Redemptorystów, gdzie wykłada biblistykę, język hebrajski i grekę. W 1921 r. przeniesiony zostaje z Maksymówki do Tuchowa. O. Smoroński osiadł na stale w Tuchowie, z jednoroczną przerwą w roku 1923/1924, kiedy kończył studia biblijne w Rzymie uzyskując stopień licencjata nauk biblijnych. W Tuchowie o. Kazimierz Smoroński prowadził wieloraką działalność: profesor WSD Ojców Redemptorystów, autor naukowych artykułów, uczestnik zjazdów i kongresów teologicznych, redaktor pisma „Chorągiew Maryi” /1927–1933/, bibliotekarz seminaryjny, duszpasterstwo sanktuaryjne, spowiednik, uczył pieśni, zapisywał do Papieskich Stowarzyszeń Misyjnych.
Podczas przechadzek od wiosny do jesieni zbierał polne kwiaty i przynosił do Cudownego Obrazu MB Tuchowskiej i pilnował, by brat zakrystianin stawiał je na ołtarzu. Lubił kwiaty polne, gdyż sam był prosty i niewinny jak dziecko. W małym, pracowitym ciele przebywał duch anielski, choć mocny.
Ojciec Kazimierz Smoroński był pierwszym redaktorem naczelnym Kwartalnika „Homo Dei” . Od początku był adresowany przede wszystkim do duchowieństwa, a także wszystkich zaangażowanych w życie Kościoła. Pismo miało charakter praktyczny, stąd też cieszyło się popularnością wśród księży. Ta linia utrzymuje się również dzisiaj (w 2022 roku kwartalnik „Homo Dei” obchodził 90-lecia istnienia). Tematyka pisma obejmuje przede wszystkim szeroko rozumiane zagadnienia teologiczne i duszpasterskie, ujęte w tej chwili w czterech działach: „artykuły i wywiady”, „zagadnienia duszpasterskie”, „pomoce duszpasterskie” oraz „recenzje”. (W roku 1953 władze komunistyczne zlikwidowały pismo pod pretekstem antypaństwowej działalności jego ówczesnego redaktora naczelnego o. Mariana Pirożyńskiego. Wznowienie działalności stało się możliwe dopiero w roku 1957).
Po zajęciu Tuchowa przez Niemców prowadził liczną korespondencję z uczonymi za granicą, pisał do rozproszonych współbraci o sytuacji w GG i w Tuchowie i tym naraził się okupantowi. Dnia 6 lutego 1942 roku został aresztowany. W więzieniu tarnowskim został okrutnie skatowany przez gestapo.16 kwietnia tegoż roku wywieziony do obozu w Auschwitz, gdzie otrzymał numer 29706. Ponieważ zdrowie miał zawsze słabe, niedługo mógł wytrzymać warunki życia obozowego. Przydzielono go do ciężkiej pracy. Razem z innymi więźniami musiał biegiem ciągnąć wielki walec do ubijania drogi. Jako ciężko chory nie mógł biec, więc kapo zbił go batogiem do krwi. Współwięźniowie prawie nieprzytomnego odnieśli do szpitala obozowego. W szpitalu zaopiekował się o. Smorońskim ks. Szweda z Cieszyna. Stan zdrowia Sługi Bożego pogarszał się. Ks. Szweda widząc, iż zbliża się śmierć wyspowiadał go i po kryjomu podał Komunię Św. Ojciec Kazimierz Smoroński zmarł 20 maja 1942 roku. Ciało jego zostało spalone w krematorium.
W maju 2002 roku rozpoczął się Jego proces beatyfikacyjny.
Módlmy się o Jego Beatyfikację.
Irena Wilczek-Sowa