Na TikToku, na profilu @studentbeans pojawił się filmik, na którym widzimy, jak studenci oglądają zdjęcia trzech niezbyt zadbanych pomieszczeń.
REKLAMA
Czy to jest akademik, czy więzienie?
- pyta młodych ludzi autorka nagrania okazując im fotografie. "To więzienie", "Jaki malutki pokój, akademik", "Półki u góry, to chyba więzienie" - zgadywali studenci. Nikt jednak nie miał pewności, co dokładnie ogląda. Okazało się jednak, iż pierwsze zdjęcie przedstawia więzienie, drugie akademik i trzecie znów więzienie. Należy zwrócić uwagę na to, iż pomieszczenie przewidziane dla studentów wyglądało na najmniejsze z wszystkich. Ze względów prawnych nie podano jednak, gdzie dokładnie znajdują się pokazane pokoje, chociaż ludzie byli tego bardzo ciekawi.
Internauci w szoku. "Nie dba się o samopoczucie studentów"
Pod nagraniem pojawiło się kilkaset komentarzy. Wiele osób oburzyło się warunkami, w jakich muszą mieszkać studenci.
Nie chodzi o to, iż więzienia są 'zbyt ładne'. Po prostu nie dba się o dobre samopoczucie naszych studentów. Pokoje na uniwersytecie powinny oferować lepsze warunki
- stwierdziła jedna z osób. "Poszedłem obejrzeć akademiki uniwersytetu, na którym zamierzam studiować. Tata, który pracował w zakładach karnych w różnych stanach, powiedział, iż widział ładniejsze i bardziej przestronne cele więzienne", "Mój akademik wyglądał gorzej" - dodawali inni. Internautów szokowało to, iż warunki w akademiku i więzieniu w ogóle można porównywać. Ich zdaniem młodzi ludzie, którzy chcą zdobyć wyższe wykształcenie, powinni mieć pokoje o dużo wyższym standardzie. "To takie niesprawiedliwie" - napisał jeden z komentujących.
Zobacz wideo Jak wygląda wynajmowanie mieszkania w Warszawie? "Jest trudno"
Jak ludzie wspominają swoje akademiki?
Sama nigdy nie mieszkałam w akademiku, zastanowiło mnie, czy studenci naprawdę mają kiepskie warunki, jeżeli decydują się na takie lokum. Zapytałam więc o to moich krewnych i znajomych, którzy w nich mieszkali.
Mieszkałam akademiku 25 lat temu i to był obraz nędzy i rozpaczy. Nie było prawie niczego, jedna lodówka, horror. Nikt wtedy jednak zbytnio nie narzekał, bo cieszyliśmy się, iż w ogóle się załapaliśmy.
- powiedziała Alina. - Wiele osób nie dostało pokoju, wtedy musieli coś wynajmować, a to było niesamowicie drogie. Zdarzało się, iż ludzie z tego powodu rezygnowali ze studiów - dodała.
Karol mieszkał w akademiku kilka lat temu i uważa, iż w tej chwili wiele uczelni dba o to, by studenci mieli godziwe warunki. - Moim zdaniem nie ma co narzekać, meble były częściowo nowe, ściany odmalowane. Skromnie, ale czysto i schludnie. Myślę, iż dziś bardziej dba się o to, by w pokojach przyjemniej się mieszkało studentom - wyjaśnił.
Podobne zdanie ma Monika. - Ja mieszkałam w fajnym akademiku, naprawdę super to wspominam. Luksusów nie było, ale też bez przesady, nie było do czego się przyczepić. Pokoje były odnowione, każdy mógł sobie wstawić coś swojego, bo mebli było niewiele. Ogólnie trzeba przyznać, iż akademik to nie tylko warunki, ale też studencka atmosfera, jakiej nie zazna się nigdzie indziej. Fantastycznie wspominam ten czas i nawiązałam wiele przyjaźni, bo jak się razem mieszka, łatwiej poznać wiele osób - mówiła.
Czy Twoim zdaniem warunki w akademikach są dobre? A może wręcz przeciwnie, uważasz, iż więźniowie mogą liczyć na większe wygody niż studenci? Daj znać w komentarzach lub na justyna.fiedoruk@grupagazeta.pl. Masz jakieś interesujące wspomnienia z akademika? Również chętnie je poznamy!
