Kierowca nocnego autobusu w Bydgoszczy zatrzymał mężczyznę, który porwał 11-miesięczne dziecko. "Krzyczał, iż zaraz wszystkich pozabija. Jechało kilka osób, ludzie odwracali głowy" — powiedział Grzegorz Małkiewicz "Gazecie Wyborczej". Dzięki szybkiej reakcji kierowcy oraz pomocy pasażerów niemowlę zostało bezpiecznie przekazane matce.