Bydgoski MWiK pomoże gminie Koronowo w oczyszczeniu rzeki Brdy. To będą korzyści dla obu miast

metropoliabydgoska.pl 1 tydzień temu

Bydgoskie wodociągi pomogą gminie Koronowo w oczyszczeniu rzeki Brdy. Umowę o współpracy podpisano we wtorek podczas uroczystej konferencji w siedzibie bydgoskiej spółki.

Od lat 60., gdy w wyniku przegrodzenia Brdy zaporą w Pieczyskach powstał Zalew Koronowski, rzeka niemal zatrzymała swój bieg na odcinku od tamy do elektrowni wodnej w Samociążku, stając się tzw. martwym korytem. Rzeka i nabrzeże zarosły dziką roślinnością, a brak silnego nurtu sprawił, iż woda nie ma możliwości samooczyszczenia.

Takie są oczekiwania

Analizy stanu środowiska w Koronowie trwały kilka lat. Teraz można przejść do etapu działań, co nie byłoby możliwe bez podpisanej we wtorek umowy o współpracy. Dzięki porozumieniu gmina będzie mogła korzystać z doświadczeń MWiK-u, który działania dotyczące oczyszczenia rzeki przeprowadził przed laty w Bydgoszczy. – Pamiętamy, jak Brda w naszym mieście wyglądała 25 lat temu i widzimy, jak wygląda dzisiaj – mówił prezes spółki Stanisław Drzewiecki.

Podpisana umowa pozwoli władzom Koronowa przystąpić do dalszych etapów prac takich jak m.in.: przyjęcie przez radę miasta wymaganych uchwał czy przeprowadzenie konsultacji społecznych. Będzie mógł też powstać zespół ekspertów, którzy wykorzystując wcześniejsze doświadczenia bydgoskich wodociągów w rekultywacji Brdy i Kanału Bydgoskiego, pomogą w podobnych działaniach poświęconych oczyszczaniu rzeki na terenie Koronowa.

Dla Bydgoszczy korzyści z inwestycji w Koronowie też będą istotne, ponieważ oczyszczenie rzeki na tamtym odcinku poprawi jakość wody na ujęciu w Czyżkówku. – Chcemy przywrócić środowisko naturalne. To się wydarzy, bo takie są obecne trendy i strategie, a także oczekiwania mieszkańców – mówił Drzewiecki.

– Dziś Brda w Koronowie to obraz nędzy i rozpaczy. Chcemy, żeby znowu przypominała rzekę. Aby mieszkańcy nie odwracali od niej wzroku, aby nie widzieć pływających wózków i opon – mówił burmistrz Koronowa Patryk Mikołajewski.

Pomogą też uniwersytety

Istotnym problemem oprócz aspektów wizualnych jest także zalewanie piwnic. Od lat 80 rzeka nie była w żaden sposób regulowana, przez co w tej chwili zagraża dalszej eksploatacji budynków na Starym Mieście.

Rewitalizacja rzeki ma być elementem całego procesu, który sprawi, iż Koronowo stanie się bardziej atrakcyjne dla mieszkańców i turystów. MWiK skupi się na sprawach związanych z rzeką. Politechnika Bydgoska zaangażuje się w prace koncepcyjne dotyczące bulwarów i architektury, natomiast naukowcy z Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego zajmą się analizą społeczną i kierunkami rozwoju miasta.

Porozumienie to wstęp do prac

Choć wtorkowe porozumienie jest zwieńczeniem pewnego etapu działań, to do rewitalizacji Brdy w Koronowie jeszcze daleka droga. Drzewiecki mówił o „dekadzie, a może i dłużej”. Mowa o obszarze około 10-15 kilometrów. Istotna dla dalszego przebiegu prac będzie też dobra wola i chęć współpracy ze strony spółki Enea, która ma elektrownię wodną w Samociążku. Nie obędzie się też bez pozyskania finansowania zewnętrznego, bo cała inwestycja jest poza zasięgiem budżetu gminy.

Idź do oryginalnego materiału