Był nauczycielem WF-u: Jak spojrzeć w oczy dziecku, dając mu 3, bo "nie jest dość sprawny"

gazeta.pl 1 dzień temu
Zdjęcie: Fot. Wojtek Oksztol/ Agencja Wyborcza.pl


- To zupełnie błędna filozofia. Miałem zresztą z tego powodu problemy, ponieważ dla mnie najważniejszą kwestią było zaangażowanie i podejście dziecka do lekcji - pisze do redakcji eDziecka pełen obaw Pan Mariusz, były nauczyciel WF-u. Nie szczędzi gorzkich słów, martwiąc się, iż najnowsze plany resortu edukacji to nie jest krok w dobrą stronę.Do redakcji eDziecko.pl napisał jeden z czytelników, pan Mariusz z Katowic (nazwisko do wiadomości redakcji), były nauczyciel WF-u w szkole podstawowej. Pan Mariusz nie potrafił przejść obojętnie, słysząc o planach resortu edukacji dotyczących zmian w podstawie programowej wychowania fizycznego. Stwierdził gorzko, iż głównym problemem są nauczyciele, a konkretnie: "brak odpowiednio wykwalifikowanej kadry pedagogicznej."
REKLAMA


Zobacz wideo


Po czym poznać, iż dziecko ma skrócone wędzidełko? Logopedka mówi o "domowym teście"


Sprawność nie powinna być ocenianaPan Mariusz zwrócił także uwagę na problem oceniania uczniów na szkolnych lekcjach WF. Chociaż w ostatnich latach wiele się w tej sprawie zmieniło, w powszechnej świadomości panuje przekonanie, iż uczniów ocenia się za ich sprawność. Pan Mariusz napisał: "Kiedyś oceniało się za konkretne osiągnięcia, wyniki, za sprawność. Moim zdaniem to zupełnie błędna filozofia. Miałem zresztą z tego powodu problemy, ponieważ dla mnie najważniejszą kwestią było zaangażowanie i podejście dziecka do lekcji".Były nauczyciel stwierdził, iż sprawność i inne cechy motoryczne to coś, co "dostajemy" w genach. I jako takie nie powinny podlegać ocenie. "No i cechy anatomiczne. Bo jak można przyjmować te same kryteria, oceniając np. pchnięcie kulą, kiedy jedno dziecko ma 180 cm wzrostu i 70 kg wagi, a drugie 150 cm wzrostu i 40 kg wagi. A jedynym kryterium oceny jest odległość, na jaką dziecko pchnie kulę" - dodał. Trudno się z tym nie zgodzić. Sportowcy wielu dyscyplin startują w różnych kategoriach wagowych, a dzieci w jednej klasie potrafią znacznie różnić się wzrostem, wagą i stopniem rozwoju fizycznego. Przygotowany i zaangażowany uczeń = 4Nasz czytelnik stwierdził też: "Według mnie każde dziecko, które jest przygotowane do lekcji (nosi strój) i nie unika ćwiczeń, nie może otrzymać niższej oceny jak 4. Bo w takiej sytuacji wystawienie niższej oceny tylko dlatego, iż dziecko ma problemy z poprawnym wykonaniem jakiegoś ćwiczenia, jest po prostu niesprawiedliwe". Dodał: "Jak spojrzeć w oczy dziecku, dając mu 3, o ile maksymalnie zaangażowało się w oceniane ćwiczenie. A jego rówieśnik dostaje 5, mimo iż nie chodził na lekcje, nie nosił stroju, ale jest na tyle sprawny, iż dane ćwiczenie jest w stanie wykonać "'z jedną ręką w kieszeni'"? Teraz jest już inaczejPrzekonanie, iż na wychowaniu fizycznym uczniowie są oceniani za sprawność, jest jednym z powodów ich niechęci do ćwiczenia na tych zajęciach. Wymyślają wymówki, z pomocą rodziców załatwiają zwolnienia. Nie jest to do końca prawda. Dziś na WF-ie (przynajmniej w teorii) nie ocenia się już ich możliwości, a zaangażowanie. "Teraz oceny z WF-u są odzwierciedleniem zaangażowania uczniów, ich chęci do pracy i postępów" - mówi w rozmowie z eDziecko.pl pan Konrad (nazwisko do wiadomości redakcji), nauczyciel wychowania fizycznego z jednej z warszawskich szkół podstawowych. "Dziś już nie robi się sprawdzianów, tylko próby np. wytrzymałości, skoczności, szybkości itp. Powtarzając takie próby co jakiś czas, widzimy czy dziecko robi postępy i się przykłada" - dodaje.


Wiele zależy od podejścia nauczycielaPan Konrad przyznaje, iż nie wszyscy nauczyciele działają według takich zasad. A ci, którzy to robią, zapominają o jednej ważnej rzeczy: dzieci są nastawione na rywalizację i zdobywanie jak najlepszych ocen, nie słuchają tego, co się do nich mówi przed wykonaniem jakiegoś ćwiczenia. "To wszystko dzieciom trzeba tłumaczyć. I ja tak robię. Mówię głośno i wyraźnie: nie oceniam twoich możliwości, tylko chcę wiedzieć, czy zależy ci na robieniu postępów. Nie wychodzi? Ale widzę, iż się starasz i za to dostajesz dobrą ocenę" - mówi nauczyciel. A ty? Co sądzisz na temat sposobów oceniania uczniów na lekcjach WF-u? Chętnie poznam twoją opinię: ewa.rabek@grupagazeta.pl
Idź do oryginalnego materiału