Ceny korepetycji w 2025 nie spadną. Rodzice wydadzą o 280 zł więcej. Historia jest najtańsza

gazeta.pl 13 godzin temu
Popołudnia wielu uczniów wypełnione są dziś nie tylko odrabianiem lekcji, ale też dodatkowymi zajęciami. Korepetycje stały się codziennością w wielu domach. Jak pokazuje najnowszy raport serwisu e-korepetycje.net, w 2025 roku na obniżki cen raczej nie ma co liczyć. Wręcz przeciwnie, stawki rosną.
Z danych CBOS wynika, iż aż 73 proc. rodziców wysyła swoje dzieci na płatne zajęcia pozaszkolne. Jeszcze w latach 2020-2021 odsetek ten wynosił około 55-56 proc. Teraz dodatkowa edukacja stała się normą, a nie luksusem. Średnio na ten cel wydajemy już blisko 900 zł miesięcznie, czyli o ponad 280 zł więcej niż pięć lat temu.


REKLAMA


Powód? Rodzice chcą zapewnić dzieciom lepszy start i dostęp do wiedzy oraz umiejętności, które nie zawsze da się zdobyć w szkole. Korepetycje to dziś nie tylko ratunek dla tych, którzy mają zaległości, ale też sposób na rozwijanie pasji i poszerzanie horyzontów.
Rynek, który pęcznieje
- Rynek pęcznieje rok rocznie o 10-15 proc. - mówi Magdalena Procyszyn-Florczyk z e-korepetycje.net. Największy skok cen i liczby ofert miał miejsce w czasie pandemii, ale rozwój branży napędziło też wprowadzenie nierejestrowanej działalności gospodarczej, dzięki której wiele osób mogło zacząć udzielać lekcji bez dużych formalności. W tym roku serwis przeanalizował ponad 270 tys. aktywnych ogłoszeń. Pod uwagę brano tylko te z realnymi stawkami, mieszczącymi się w przedziale od 10 do 400 zł za godzinę. Dzięki temu dane można porównywać między latami i miastami.


Dane z raportu pomagają rodzicom lepiej zaplanować wydatki na korepetycje i porównać ceny w swoim mieście. Jak podkreśla Magdalena Procyszyn-Florczyk, mogą oni łatwo ocenić, czy oferta jest uczciwa cenowo, a korepetytorzy mają narzędzie, by sprawdzić, czy ich stawki są konkurencyjne.
Historia najtańsza, matematyka wyższa najdroższa
Średnie ceny w 2025 roku (w 30 największych miastach) wyglądają tak: historia: 63,02 zł, matematyka: 70,69 zł, język angielski: 78 zł, a absolutnym rekordzistą jest matematyka wyższa: 100,62 zł za godzinę. Różnice w stawkach widać też między miastami wojewódzkimi. Przykład? Lekcja języka polskiego w Szczecinie kosztuje średnio 79 zł, a w Olsztynie niespełna 60 zł. Podobnie z matematyką, w Toruniu to ponad 71 zł, w Lublinie około 65 zł.


Rodzice przyznają, iż na korepetycje wydają naprawdę dużo pieniędzy, a wyniki dziecka nie zawsze są takie, jak by tego oczekiwali: "Wydałam krocie na korepetycje syna, a on zdobył na matematyce 30 proc. Paranoja. choćby nasza sąsiadka ma lepszy wynik, a ona uczyła się samodzielnie. Pieniądze poszły w błoto i nie wstydzę się tego przyznać. Może to problem z korepetytorką? Wcześniej nie zgłaszała, iż syn kiepsko chłonie wiedzę. Dzięki Bogu, iż chociaż zdał" - mówi pani Aneta, której syn przed samą maturą chodził na dodatkowe lekcje matematyki choćby trzy razy w tygodniu, a za każdą z nich płacił 80 zł.
Inna forma zajęć, inne podejście do nauki
Raport nie pozostawia złudzeń. Zajęcia hybrydowe, które łączą w sobie naukę stacjonarną i online, cieszą się dużą popularnością. Umożliwiają uczniom wygodną naukę w domu i spotykanie się z nauczycielem "na żywo". Takie połączenie pomaga lepiej zrozumieć i przyswoić materiał.


Co ciekawe, zauważono też zmianę motywacji samych uczniów. Coraz mniej osób korzysta z korepetycji z obawy przed złymi ocenami czy koniecznością poprawiania wyników. Młodzi ludzie chcą rozwijać swoje zainteresowania i lepiej przygotować się do dalszej edukacji. Zmiana podejścia pokazuje, iż korepetycje to już nie tylko "ostatnia deska ratunku", ale często świadomy wybór.
Czy Twoje dziecko korzysta z pomocy korepetytora? Masz ochotę podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami? Napisz na adres: klaudia.kierzkowska@grupagazeta.pl
Idź do oryginalnego materiału