Rodzice dwoją się i troją, chcąc sprawić, by dziecko przestrzegało obowiązujących zasad.
Krzyki i kary to kiepski pomysł, by zmotywować dziecko do lepszego zachowania.
Zamiast zakazów i nakazów warto poświęcić dziecku trochę uwagi i czasu. Efekty zaskakują!
Dobry szef
Jako rodzice jesteśmy bombardowani z każdej strony poradami, jak dobrze wychować dziecko. Wiele z nich mówi o konieczności wprowadzenia zasad i konsekwencji. Dzięki temu dziecko ma się lepiej odnaleźć w świecie, czuć się bezpieczniej. Jednak każdy rodzic wie, iż to tylko połowa prawdy, bo druga głosi, iż dziecko najpewniej nie będzie chciało się dostosować do całej masy zakazów i nakazów. Jak więc sprawić, by dziecko uważniej cię słuchało, szanowało i respektowało to, czego od niego oczekujesz? Być "dobrym szefem" i poświęcić dziecku więcej uwagi.
Eksperci przekonują, iż zwiększenie dziennej dawki uwagi w znacznym stopniu może zredukować problemy z niewłaściwym zachowaniem. Dlaczego ma to zadziałać? Dzieci, które otrzymują regularnie zdrową dawkę pozytywnej uwagi, automatycznie rzadziej przejawiają zachowania, które mają na celu usilne zwrócenie uwagi rodzica.
Marsz do swojego pokoju!
Bez względu na to, czy nazwiesz to krzesełkiem przemyśleń, kątem, "time-outem", czy karnym jeżykiem, to przez cały czas dokładnie ta sama metoda, która kilka daje. Bo czemu miałaby działać, skoro twoje dziecko i tak czuje się ignorowane przez większość czasu, głoszą eksperci.
Zamiast izolować dziecko, warto zafundować mu specjalny wspólny czas. Pomaga to budować zdrową relację z dzieckiem. Im silniejszą masz więź ze swoją pociechą, tym bardziej pozytywne wzmocnienie działa. Pochwały staja się bardziej skuteczne i bardziej motywują dziecko. Dlatego koniecznie zapewnij swojemu maluchowi codzienną dawkę uwagi w modelu jeden na jeden, bez drugiego rodzica i innych dzieci, czy pilnych spraw.
Tylko i aż 10 minut
Wystarczy zaledwie 10 minut dziennie, byś zaważyła różnicę. Zagrajcie w gę planszową, pobawcie się zabawkami, wybierzcie na spacer lub pogadajcie. Najlepiej, by to dziecko wybrało wspólną aktywność. Jednak unikaj elektroniki, postawcie na coś, co wymaga interakcji.
10 minut to kilka czasu, a jednocześnie wystarczająco dużo, by pokazać dziecku, jak bardzo jest kochane i wspierane. Jak sprawić, by ten czas był naprawdę efektywny:
wyłącz telewizor i odseparuj was od innych domowników, jak możesz, wycisz także telefon. Pokaż dziecku, iż ma twoją pełną i niepodzielną uwagę;
unikaj zadawania pytań, to może powodować pewien dystans i poczucie, iż jest odpytywane lub sprawdzane;
spróbuj się zrelaksować i wskoczyć w dziecięcy świat - komentuj pomysły dziecka. Chwal jego pomysłowość i kreatywność;
puść wodze wyobraźni, ale nie narzucaj dziecku swojej koncepcji ani nie neguj jego pomysłów. Chce byście namalowali zielona latająca krowę - czemu nie?!
Nie zawsze będzie łatwo
Choć idealnie by było, by każdy z rodziców miał ten swój indywidualny czas z każdym z dzieci, to nie zawsze może to być możliwe. Zwłaszcza jeżeli dzieci jest kilkoro. Zastanów się nad zapewnieniem każdemu dziecku indywidualnej uwagi przynajmniej jednego rodzica każdego dnia.
To tylko 10 minut, potraktuj to jako inwestycję na przyszłość. Psychologowie przekonują, iż dzięki takiej metodzie twoja pociecha będzie bardziej skłonna do przestrzegania zasad i słuchania twoich wskazówek, a ty zapomnisz o podniesionym tonie i powtarzaniu 1000 razy tego samego.
