Jak pisał Czesław Miłosz: żyjesz tu i teraz. Masz jedno życie. Co zrobisz, to zostanie. Dziewięćdziesiąt dziewięć dni przed maturą, uczniowie piątych klas Zespołu Szkół nr 1 im. Cypriana Kamila Norwida, o profilach logistycznym i hotelarsko-żywieniowym spotkali się na tradycyjnej studniówce, żeby przypomnieć sobie co za nimi i zastanowić nad przyszłością. Studniówka była dla uczniów „Norwida” czasem euforii i zabawy, ale też refleksji. Dla dwojga z nich, Eweliny i Tomka, również dniem podjęcia jednej z najważniejszych w życiu decyzji.
– Technikum logistyczne nie jest łatwym kierunkiem, ale również takim, który otwiera przed Wami wiele możliwości podjęcia ciekawej pracy, która ułatwi Wam osiągnięcie życiowy celów. Dziś widzę przed sobą młodych, pięknych, mądrych ludzi. Mam nadzieję, iż dalej, z pasją i zaangażowaniem będziecie dbali o swoją przyszłość. Życzę Wam, żebyście wszyscy odebrali w lipcu świadectwa zdania matury i żeby, tak, jak w ubiegłym roku, dotyczyło to stu procent przystępujących do egzaminu dojrzałości. Niech przyszłość przyniesie Wam same sukcesy, a nam, pedagogom, poczucie dobrze spełnionego obowiązku – mówiła Liliana Sosnowska, wychowawczyni klasy 5tl.
Pięć lat minęło bardzo szybko. Życzę Wam, żeby dzisiejsza studniówka pozostała w Waszej pamięci jako szczęśliwe chwile – dodała Anna Wójtowicz, wychowawczyni klasy 5 o profilu hotelarsko – żywieniowym.
– Powiem Wam to, co usłyszałem kiedyś od swojego promotora pracy magisterskiej. Powiedział, iż każdy z nas jest niepowtarzalnym dziełem sztuki. Wy wszyscy również macie swoje talenty. Każdy inny. Rozwijajcie je. Studniówka to czas podsumowań, ale przed Wami wciąż okres wytężonej pracy. Postarajcie się sto nadchodzących dni dobrze wykorzystać. Tego Wam życzę i o to Was proszę. Ale dzisiaj Wasz pierwszy dorosły bal, więc życzą Wam wspaniałej zabawy. Niech ta noc zostanie w Waszej pamięci na całe życie – podsumował Krzysztof Banaszek, dyrektor ZS nr 1.
Dwie piąte klasy ZS nr 1 liczą w sumie 38 uczniów. Po zdaniu matury wyruszą w dorosłe życie. Każdy z tych młodych ludzi ma własne plany.
– Wielu z nich już pracuje. Najczęściej nasi absolwenci łączą pracę z zaocznymi studiami na kierunkach logistycznych, spedycyjnych i pokrewnych. Wielu bardzo przykładało się do nauki języka angielskiego, ponieważ planują pracę za granicą, gdzie logistycy są bardzo doceniani i dobrze wynagradzani – tłumaczy dyr. K. Banaszek.
Takie sceny na studniówce się nie zdarzają, a jeżeli już, to niezwykle rzadko: – Ewelinko, bardzo Cię kocham i chciałbym, żebyś była ze mną do końca życia – wyznał Tomek. Oświadczyny zostały przyjęte.
