„To, co zobaczyłam, było jak grom z jasnego nieba. Poczułam, jak serce przyspiesza, a słowa same wydobyły się z moich ust. – Kasia, czy ty jesteś w ciąży? – zapytałam, nie kryjąc szoku. Kasia zastygła na chwilę, a potem spuściła wzrok. Nie odpowiedziała od razu, co tylko potwierdziło moje przypuszczenia”.