Czarodziejka Kłopotów

twojacena.pl 1 tydzień temu

Złośnica

– Dobry wieczór, państwo. Sąsiadka z dołu poskarżyła się na hałas i krzyki z waszego mieszkania – na progu stał dzielnicowy. – Mogę wejść?

– Oczywiście – drżącym głosem odpowiedziała Agata. – Proszę, tylko uspokoję dziecko.

W rzeczywistości Agata trzęsła się nie z powodu wizyty policjanta, ale dlatego, iż mąż znów ją pobił. Tym razem za to, iż wylała całą wódkę do toalety. Jakub, odkrywszy to, wpadł w szał:

– Ja tu haruję na budowie, a ty w domu siedzisz w swoim urlopie macierzyńskim i odpoczywasz! Jestem mężczyzną i mam prawo się zrelaksować! Idź i kup mi nową butelkę!

– Nie pójdę – odparła Agata. – Codziennie jesteś pi– Masz dość picia, Jakubie, Karolek boi się swojego ojca, choć ma zaledwie rok – powiedziała, tuląc płaczące dziecko, a wtedy mąż znów ją uderzył, nie zważając na krzyki synka.

Idź do oryginalnego materiału