Gdzie spojrzeć, tam wołają o kasę. Nauczyciele, rolnicy, cała budżetówka, górnicy. I tak dalej i dalej. A co na to prezydent? Żyje jak maharadża. Obsługuje go monstrualnie rozdęta kancelaria. Głowę mebluje mu Mastalerek. Nie dziwota, iż prezydencką główkę zajmuje odbudowa badziewia zwanego pałacem Saskim. Według PiS jej koszt to prawie 3 mld zł. Wiemy, jak dojna zmiana liczy. Może się skończyć na 5 mld zł. Duda z powodów, które trzeba będzie wyjaśnić, pilnuje realizacji właśnie tej pałacowej ustawy. Grozi wetem, gdyby chciano ją odesłać na śmietnik. Jak źle pójdzie, to Duda doprowadzi do demolki będącego już symbolem placu z Grobem Nieznanego Żołnierza.
Duda z Sasem pod pachą
tygodnikprzeglad.pl 1 rok temu
Zdjęcie: Obrazek do wpisów z kategorii Aktualne
- Strona główna
- Edukacja
- Duda z Sasem pod pachą
Powiązane
Młodzi mistrzowie ekonomii nagrodzeni
2 godzin temu
Zielone światło hamowania? Oto nowy pomysł naukowców
11 godzin temu