Egzamin ósmoklasisty. Szykują się duże zmiany. Mają wejść w życie jeszcze w tym roku

gazeta.pl 10 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Wyborcza.pl


W roku szkolnym 2024/2025 egzamin ósmoklasisty odbędzie się 13 maja (język polski), 14 maja (matematyka) i 15 maja (język obcy nowożytny). I chociaż pozostało już kilka czasu, MEN pracuje nad zmianami, które mają wejść w życie jeszcze w tym roku. Co czeka uczniów?
Egzamin ósmoklasisty to istotny etap podsumowujący dotychczasowe lata nauki. I chociaż nie ma wpływu na ukończenia edukacji na poziomie podstawowym, to jednak ma on istotne znaczenie przy wyborze dalszej drogi. Nie brakuje tu też krytyki i to nie tylko ze strony nauczycieli czy też samych uczniów, ale i ich rodziców. To oczywiście rodzi dyskusję na tym, iż forma egzaminu powinna ulec zmianom. I chociaż jak na razie nie ma mowy o jego likwidacji, resort edukacji postanowił wprowadzić kilka nowości.


REKLAMA


Zobacz wideo Dlaczego uczniowie nie lubią WF-u? "Jest nudny"


Egzamin ósmoklasisty - zmiany, które czekają uczniów
Mamy styczeń, czyli do egzaminu ósmoklasisty zostały raptem cztery miesiące, a mimo to MEN podjął decyzję o wprowadzeniu zmian dla wszystkich zdających. realizowane są właśnie prace nad rozporządzeniem zmieniającym rozporządzenie Ministra Edukacji i Nauki z 2 sierpnia 2022 r. w sprawie szczegółowych warunków i sposobu przeprowadzania egzaminu ósmoklasisty. Zatem co konkretnie miałoby się zmienić?
Jedną z ważniejszych rzeczy jest tu przedłużenie czasu trwania egzaminu ósmoklasisty z każdego przedmiotu. Zatem na napisanie egzaminu z języka polskiego, matematyki i języka obcego nowożytnego, uczniowie mieliby o około 25 procent więcej czasu niż dotychczas. Jak to przekłada się na konkrety? Egzamin z języka polskiego miałby trwać 150 minut (dotychczas 120 minut), z matematyki 125 minut (dotychczas 100 minut), z języka obcego 110 minut (dotychczas 90 minut). Czas trwania egzaminu zostały więc wydłużony odpowiednio o 30, 25 i 20 minut.


Skąd pomysł na zmiany? MEN tłumaczy jasno
MEN w swoim uzasadnieniu wprowadzenia ważnych zmian dla uczniów, tłumaczy, iż nie ma to na celu zwiększenia zakresu wymagań egzaminacyjnych, ani też ze zwiększeniem liczby zadań egzaminacyjnych. Taki zabieg ma pozwolić uczniom na większą swobodę w gospodarowaniu czasem podczas rozwiązywania zadań egzaminacyjnych, ponowne zastanowienie się nad udzielonymi odpowiedziami czy też dokładne sprawdzenie poprawności przeniesienia odpowiedzi na kartę odpowiedzi. To również ukłon w stronę tych osób, które mają trudności, np. z koncentracją uwagi, czy też z radzeniem sobie ze stresem egzaminacyjnym.
Idź do oryginalnego materiału