Ekrany sieją spustoszenie w polskich szkołach. "Poniedziałki są najgorszym dniem"
Zdjęcie: Dzieci spędzają coraz więcej czasu przed ekranami (zdj. ilustracyjne)
Gdy Rafał, nauczyciel wychowania fizycznego w jednej z podwarszawskich podstawówek, niemal dziesięć lat temu zaczynał pracę, w każdej klasie było zwykle około trzech uczniów, którzy utrudniali przeprowadzenie lekcji. Teraz proporcje się odwróciły: troje uczniów z całej klasy nie sprawia kłopotów. Z pozostałymi dziećmi, jak mówi Onetowi, trudno jest pracować. Samo powiedzenie, iż "takie są czasy", to za mało. Warto przyjrzeć się przyczynom braku koncentracji u uczniów. Eksperci nie mają wątpliwości: winne są ekrany.