Nadchodzące wielkimi krokami ferie zimowe to dla wielu rodzin czas wyjazdów na narty lub snowboard. Coraz więcej osób decyduje się na podróż za granicę. - Kochamy polskie góry, ale niestety w ostatnich latach nie można mieć pewności, iż będzie śnieg. A na tych stokach, które są sztucznie odśnieżane panuje niemożliwy do wytrzymania ścisk i kolejki do wyciągów - mówi w rozmowie z eDziecko Anita (nazwisko do wiadomości redakcji), mama dwojga dzieci w wieku szkolnym. - Wolimy wyjechać na lodowiec. Ceny podobne do tych w Polsce, czyli koszmarnie drogo, ale tam przynajmniej jest gwarancja śniegu - dodaje.
REKLAMA
Zobacz wideo Po czym poznać, iż dziecko ma skrócone wędzidełko? Logopedka mówi o "domowym teście"
Taniej na Dominikanie?
Jeden z użytkowników portalu X opublikował obszerny post, w którym podzielił się swoimi przemyśleniami dotyczącymi cen rodzinnych wyjazdów na narty. "Narty stają się sportem ultra elitarnym. Rezerwując pobyt w Alpach w dobrym, ale nie jakimś topowym hotelu, sprawdziłem, iż o 40-50 proc. taniej dla 4-osobowej rodziny wyszłoby pojechać na 8 dni do 5-gwiazdkowego hotelu z all inclusive na Mauritiusie czy Dominikanie" - napisał. "I mówimy o przelocie międzykontynentalnym samolotem, podczas gdy na narty jadę samochodem" - dodał.
Autor posta stwierdził: "To daje sporo do myślenia, ale i tak w jako Europejczycy możemy się cieszyć. Nie wiem, czy zdajecie sobie sprawę, iż np. 6-dniowy skipass dla jednej osoby w Kanadzie czy USA (sprawdziłem dla przykładu ośrodek Whistler) to koszt 5,5 tys. zł. Tak więc, po rabatach typu early bird, na same karnety dla dwóch dorosłych i dwójki dzieci wydacie 16 tys. zł". Na koniec napisał: "Tak więc cieszmy się śniegiem, póki jest i póki amerykańskie ceny do nas nie dotarły".
Internauci potwierdzają, iż ceny są wysokie
Pod wspomnianym postem pojawiło się wiele komentarzy użytkowników X, którzy przyznają, iż rodzinny wyjazd na narty to duży wydatek. Jeden z internautów napisał: "Niestety, Włochy na tydzień dla 4 osób to 20-25 tys. zł." Ktoś inny dodał: "A jak policzysz jeszcze np. szkółkę i inne pierdoły związane z dojazdem to zrobi się i 30-35 tys. zł".
Ferie zimowe 2024/2025. Cztery terminy
Ferie zimowe w tym roku także odbędą się z podziałem na terminy i województwa. Jako pierwsi zimową przerwę od nauki rozpoczną uczniowie z województw: kujawsko-pomorskie, lubuskie, małopolskie, świętokrzyskie, wielkopolskie. Dla nich ferie zaczną się 20 stycznia i potrwają do 2 lutego 2025 roku. Kolejne terminy przedstawiają się następująco: 27 stycznia - 9 lutego 2025 - województwa: podlaskie, warmińsko-mazurskie; 3-16 lutego 2025 - województwa: dolnośląskie, mazowieckie, opolskie, zachodniopomorskie; 17 lutego - 2 marca 2025 - województwa: lubelskie, łódzkie, podkarpackie, pomorskie, śląskie.
Jakie plany ma twoja rodzina na ferie zimowe? Daj znać w komentarzu