Pierwszy rok studiów to czas, kiedy studenci poznają nową rzeczywistość związaną z wyprowadzką, usamodzielnieniem się, ale też zupełnie odmiennym od znanego ze szkoły średniej sposobem organizacji nauki i życia akademickiego. Struktura roku na uczelniach różni się od szkolnego kalendarza. Pojawiają się nowe terminy, jak np. dni czy godziny rektorskie i dziekańskie. Sprawdź, na czym polega ta forma wolnego od zajęć i czy trzeba je odrabiać.
Kiedy są ogłaszane dni i godziny rektorskie?
Godzina rektorska lub dzień rektorski jest formą dodatkowego czasu wolnego od zajęć, który może wyznaczyć osoba zarządzająca uczelnią, czyli rektor. W niektórych sytuacjach może być zastąpiony przez prorektora lub senat uczelni. Dni i godziny rektorskie obowiązują wszystkich studentów – całą uczelnię, niezależnie od wydziału. Mogą zostać ogłoszone z wyprzedzeniem, np. jako przedłużenie długiego weekendu lub przerwy świątecznej, by studenci nie musieli na ten czas wracać z domów rodzinnych. Są też przewidziane na czas inauguracji roku akademickiego oraz innych ważnych uroczystości i rocznic.
Rektor korzysta z przywileju ustanawiania wolnych godzin lub dni również w przypadku istotnych wydarzeń uczelnianych, państwowych i międzynarodowych. Mogą to być np. wybory parlamentarne i prezydenckie – realizowane są w weekendy, dlatego niektóre uczelnie wprowadzają dla studentów zaocznych wolne w tym terminie, by umożliwić im udział w głosowaniu. Nie zawsze dni rektorskie są podawane z dużym wyprzedzeniem, a studenci dowiadują się o nich na krótko przed odwołaniem zajęć. Ze względu na autonomię każdej uczelni zasady mogą się różnić.
Dni i godziny dziekańskie – kiedy obowiązują?
Podobna sytuacja jest w przypadku dni i godzin dziekańskich, które również są dodatkowym wolnym od zajęć na uczelniach. W tym przypadku o ich ustanowieniu decyduje dziekan. Obowiązują na konkretnych wydziałach i związane są najczęściej z wydarzeniami charakterystycznymi dla tych wydziałów. Wolne może obejmować zarówno cały dzień, jak i kilka godzin – pojedyncze zajęcia, ćwiczenia czy laboratoria.
Godziny lub dni dziekańskie mogą być ogłoszone np. na czas trwania konferencji, sympozjum lub też w sytuacjach wyjątkowych, które związane są z wystąpieniem nieoczekiwanych zdarzeń, trudnych warunków pogodowych, czy też problemów organizacyjnych.
Czy dni i godziny dziekańskie i rektorskie muszą być odrabiane?
Godziny i dni rektorskie nie muszą być odrabiane. Jednak w regulaminach uczelni może znaleźć się zapis o dobrowolnym zorganizowaniu dodatkowych ćwiczeń lub wykładów w późniejszym terminie bez konieczności obecności. zwykle studenci muszą wyrazić na to zgodę. Wykładowcy i prowadzący zajęcia mogą też poprosić o samodzielne nadrobienie materiału, by móc zrealizować przewidziany program z danego przedmiotu. Te dodatkowe dni wolne, często ogłaszane z krótkim wyprzedzeniem, wymagają od studentów umiejętności dostosowywania się i odpowiedniego zarządzania czasem, by w pełni wykorzystać ich potencjał w trakcie intensywnego roku akademickiego.
Dni oraz godziny rektorskie i dziekańskie pozwalają studentom uczestniczyć w życiu uczelni, wydarzeniach akademickich oraz społecznych. Osoby, które mają wolne od zajęć, mogą spożytkować ten czas na to, by brać udział w rozmaitych aktywnościach, jak konferencje, sympozja czy spotkania integracyjne, dzięki temu wzbogacają swoje doświadczenia studenckie, mogą zadbać o budowanie relacji z innymi studentami i wykładowcami. Dodatkowe chwile wolnego to też okazja, by nadrobić zaległości w nauce lub też zregenerować siły. Dbanie o balans między obowiązkami a czasem dla siebie sprzyja produktywności i utrzymaniu odpowiedniej motywacji na studiach.
