Rok szkolny rozpoczął się już kilka tygodni temu. Mimo to ofert pracy dla nauczycieli nie brakuje. Poszukiwani są zarówno do szkół państwowych, jak i prywatnych. Okazuje się, iż w tych drugich można znaleźć bardzo atrakcyjne oferty.
REKLAMA
Zobacz wideo Marcin Józefaciuk: Nauczyciele nie tylko chcą pieniędzy, oni chcą godnych warunków pracy
choćby 10 tys. zł dla nauczyciela w prywatnej placówce
Jak podaje portalsamorzadowy.pl w Warszawie i dużych miastach w prywatnych placówkach można znaleźć ogłoszenia, gdzie pracodawca oferuje wynagrodzenie choćby 10 tys. zł brutto. Przy tym zwraca uwagę, iż osoby zainteresowane muszą pamiętać, iż "w placówkach niepublicznych nie obowiązują zapisy Karty nauczyciela". Nie ma w tym przypadku też wielu przywilejów, które przysługują pedagogom zatrudnionym w państwowych szkołach, jak np. urlop dla poratowania zdrowia.
Przejrzeliśmy oferty na różnych serwisach ogłoszeniowych. Faktycznie w niektórych placówkach prywatnych pensje są dość atrakcyjne. Przykładowo nauczyciel w kasie 1 w prywatnej szkole na Mokotowie w Warszawie może liczyć na zarobki od 8300 do 9 tys. zł brutto.
Nauczyciele muszą dokładnie przejrzeć przepisy związane z wcześniejszymi emeryturami. Fot. Łukasz Nowaczyk / Agencja Wyborcza.pl
W Krakowie nauczycielka wychowania wczesnoszkolnego w "alternatywnej szkole podstawowej inspirowanej fińskim modelem edukacji" może zarobić choćby 10 tys. zł brutto. Oprócz dobrych zarobków dostanie też dodatkowy pięciodniowy urlop, dofinansowanie szkoleń językowych i prywatne ubezpieczenie.
W tym samym mieście dostępne są też oferty dla nauczycieli w prywatnych przedszkolach. Tu najczęściej oferowane zarobki oscylują między 5 - 7,5 tys. zł brutto, ale można znaleźć też "atrakcyjniejsze" oferty. Należy jednak liczyć się wtedy z tym, iż wymogi też będą zdecydowanie wyższe.
Dostępne są też oferty nauczycieli w świetlicy. Tu w dużych miastach w placówkach niepublicznych oferowane są zarobki często rzędu powyżej 6 tys. zł brutto. Aczkolwiek takich propozycji z wyższymi zarobkami na tych stanowiskach jest zdecydowanie mniej.
Nauczyciele w państwowych szkołach narzekają na zarobki
jeżeli chodzi o państwowe placówki, to sytuacja wygląda inaczej. Zarobki nauczycieli są ściśle uregulowane przepisami prawa. Wypłaty mogą się jednak różnić, zależą od ewentualnych świadczeń i dodatków. Zasadnicze wynagrodzenie wygląda tak samo u wszystkich.
O tym, co składa się na pensję nauczyciela, mówi art. 30 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. Karta Nauczyciela (Dz. U. z 2021 r., poz. 1762). Wymienione są tu: wynagrodzenie zasadnicze, dodatki: za wysługę lat, funkcyjny, motywacyjny, za warunki pracy oraz za wychowawstwo, wynagrodzenia za godziny ponadwymiarowe i godziny doraźnych zastępstw. Do pensji doliczane są też nagrody oraz inne świadczenia, które wynikają ze stosunku pracy.
Chociaż Ministerstwo Edukacji wprowadziło rozporządzenie, zgodnie z którym w tym roku pensje nauczycieli wzrosły o 30 proc., (w przypadku początkujących nauczycieli o 33 proc.) to wielu z nich nie jest zadowolonych z zarobków. Zobacz: Ile zarabia nauczyciel? kilka więcej niż kasjer w dyskoncie
