Początek III cyklu ,,Stypendia Przyszłości”!
Jak mówić o stypendiach i stypendyst(k)ach? Tego próbowaliśmy się dowiedzieć na naszym ostatnim spotkaniu!
W środę 27 września z entuzjazmem rozpoczęliśmy trzecią już serię spotkań w ramach cyklu ,,Stypendia Przyszłości”. Warto przypomnieć – stworzyliśmy ten cykl, bo chcieliśmy dyskutować o polskich programach stypendialnych od strony organizacji, promocji czy oczekiwań osób uczestniczących. Nie inaczej było tym razem – w najnowszym spotkaniu ,,Stypendia Przyszłości” wzięło udział aż 26 przedstawicieli fundacji, samorządów i firm, które przyznają stypendia w Polsce! Oczywiście bardzo dziękujemy za obecność, zainteresowanie i aktywny udział w dyskusji!
Tutaj możecie znaleźć publikacje, które powstały w wyniku dwóch poprzednich cyklów ,,Stypendia Przyszłości”.
Tym razem chcieliśmy porozmawiać o… historiach. A więc o tym, jak mówić o stypendiach i stypendyst(k)ach, jak i do kogo kierować promocję, wreszcie: jak tworzyć pozytywną więź z uczestnikami programu. interesujące narracje mogą być bowiem najważniejsze w dotarciu do tych, którzy chcą (lub potrzebują) stypendium! Warto pamiętać, że w marketingu (zwłaszcza tym dotyczącym programów społecznych) wiele opiera się na emocjach i autentyczności.
Niech zakwitnie 100 kwiatów
Powstały na ten temat trzy prezentacje, każda bazowała na innym modelu i cechowała się innym podejściem do programów stypendialnych. Ta różnorodność była dla nas fascynująca i pokazała nam, jak szeroki jest to temat. Nie możemy się doczekać, żeby przekuć tę wiedzę w nową publikację! Jak mówić o stypendiach i stypendyst(k)ach opowiedzieli nam:
- Barbara Stępień, L’Oréal Polska, Program stypendialny L’Oréal Dla Kobiet i Nauki
- Zuzanna Komornicka, Fundusz Lokalny Masywu Śnieżnika, Program Stypendialny “Z rączki do rączki”
- Bartłomiej Miąsko, Centrum Myśli Jana Pawła II, Stypendia m.st. Warszawy im. Jana Pawła II
Dla kobiet budujących naukę
Jak według pani Barbary Stępień mówić o stypendiach? Przede wszystkim inkluzywnie. Pani Stępień w swojej opowieści położyła zdecydowany nacisk właśnie na równouprawnienie.
Program stypendialny przy którym pracuje pani Stępień ma być w zamyśle zachętą dla naukowczyń, wsparciem koniecznym do kontynuowania kariery naukowej. Prezentacja L’Oreal słusznie zwróciła uwagę, iż stereotypowy naukowiec to w wyobrażeniu wielu wciąż starszy mężczyzna. Ten temat daleko jednak wykracza poza społeczne wyobrażenia – nadmierna reprezentacja mężczyzn wśród naukowców jest postrzegana jako problem. Niestety, jak tłumaczyła pani Barbara, także gender equality uczelni często pozostaje tylko na papierze. Podczas gdy mężczyźni dostają pracę badawczą przy komputerach, kobiety zwykle otrzymują gorsze stanowiska. Także zajście kobiety w ciążę bywa przez decydentów uczelni traktowane jako potencjalne ryzyko.
Właśnie tym zjawiskom ma przeciwdziałać Program stypendialny L’Oréal Dla Kobiet i Nauki. Warto zaznaczyć, iż nie jest to typowy program stypendialny dla naukowców. Nie są to więc środki na badania, kobiety mogą z nimi zrobić co tylko zechcą. Jak mówiła pani Barbara mogą je przeznaczyć na zakup książek, na opiekę nad chorym rodzicem, na nianię, słowem: na wszystko. Jest tylko jeden warunek: laureatka przez co najmniej rok musi kontynuować pracę naukową.
Te założenia są spójne z celem programu. Ten cel to przede wszystkim po prostu życiowe wsparcie współczesnych naukowczyń, które mierzą się z wyzwaniami współczesnego świata.
Narracja: wsparcie kobiet
A jak L’Oreal mówi o stypendystkach i promuje ich osiągnięcia naukowe? Pani Barbara opowiedziała nam o następujących działaniach:
- Promocja sylwetek laureatek w cyklach półtoramiesięcznych
- Wsparcie przy tworzeniu materiałów promocyjnych: sesja zdjęciowa, filmy
- Wystawa, pojawiająca się w różnych uczelniach w Polsce, promująca stypendystki i ich prace
- Coroczna gala na ok. 300 osób, także dla laureatek z poprzednich edycji; jest to święto kobiet w nauce
Dla lokalnej społeczności
Zgodnie z Kartą Zasad Dobrego Programu Stypendialnego dobre programy stypendialne budowane są wspólnie. Mało jest organizacji, które obrazują to tak dobrze jak program ,,Z rączki do rączki” Funduszu Lokalnego Masywu Śnieżnika i pani Zuzanny Komornickiej.
Jak pani Zuzanna Komornicka mówi o stypendiach jej funduszu? Przekonująco i z charyzmą. A jak według niej należy mówić o stypendyst(k)ach? Przede wszystkim skupiać się na ich osobistych historiach, pokazywać ich twarze, a nawet… to, jak spożytkowali dane im środki.
To podejście wynika z nietypowego modelu działania Funduszu Lokalnego Masywu Śnieżnika. Celem jest wsparcie utalentowanej młodzieży z niezamożnych rodzin. Prawdziwie nietypowy jest jednak przede wszystkim sposób pozyskiwania, czy raczej przekazywania środków. Wszystkie pieniądze pochodzą z niewielkich wpłat lokalnych darczyńców. Każdy, kto chce pomóc może wejść na kanały Funduszu i zapoznać się z imieniem, zdjęciem i historią potencjalnego stypendysty. Później ci młodzi ludzie piszą odręczne listy do darczyńców z podziękowaniami za pieniądze, wiarę i wsparcie. Często więc pomiędzy darczyńcą, a stypendystą rodzi się emocjonalna więź.
Narracja: lokalne historie
Mówiąc o narracji, którą Fundusz tworzy wokół swojego programu, pani Zuzanna skupiła się na kilku elementach:
- Najpierw trzeba znaleźć serce i duszę projektu. Bardzo pomaga przy tym narzędzie Brand DNA, które zmusza do odpowiedzenia sobie na najważniejsze pytania. Jaki jest cel, najważniejsze przesłanie czy wartości projektu? Kim są odbiorcy i jakie mogą otrzymać korzyści?
- Warto operować w programach promocyjnych liczbami. Potrzebne są twarze, osobiste historie. Bezpośredniość.
- Innym ciekawym narzędziem jest mapa empatii darczyńcy i stypendysty. Jest to marketingowe narzędzie pozwalające poznać potrzeby i cele współpracowników i darczyńców.
- Potrzebna jest narracja dla darczyńców wykraczająca poza pomoc dla utalentowanej, niezamożnej młodzieży. Przykład: dzięki programowi darczyńca może uczyć młodych ludzi przedsiębiorczości i mieć bezpośredni wpływ na rozwój konkretnego ucznia.
Dla wszystkich, którzy mają talent
O jeszcze innym modelu opowiedział nam pan Barłomiej Miąsko z Centrum Myśli Jana Pawła II. Ta warszawska instytucja kultury organizuje program stypendialny oparty na funduszach miejskich. Jego głównym celem jest ,,danie mocy’’ – zaaktywizowanie młodzieży i zachęcenie stypendystów do działania.
Jak ta organizacja chce mówić i myśleć o stypendiach? Według pana Miąsko każda kampania stypendialna powinna mieć główną myśl, najlepiej jedno słowo, które określa jej cel. W wypadku tego programu stypendialnego jest to ,,talent’’. ,,Wszystko co robisz może być talentem”. To inkluzywne hasło zachęca uczniów do wzięcia udziału w programie, który ma im uświadomić, jak wiele potrafią. Wydaje się, iż jest to odpowiedź na realny, społeczny problem.
Narracja: spełniamy potrzeby dojrzałych ludzi
Podobnie jak w ,,Od rączki do rączki”, w programie Centrum Myśli Jana Pawła II kluczowe są relacje międzyludzkie. Ludzie tworzący program otwarcie i empatycznie pytają stypendystów, na czym im zależy. Ich odpowiedzi są nieoczywiste, liczą się bowiem dla nich:
- odpoczynek
- docenienie
- przyjaźń
- wysłuchanie
- poczucie sprawczości
Można powiedzieć, iż jest to świetna wskazówka dla organizacji prowadzących programy stypendialne. Oto stypendyści sami nam podpowiadają jak mówić o stypendiach, pokazują co jest dla nich ważne. Dla uczestników programów stypendialnych liczą się nie tylko pieniądze i możliwość rozwoju. Jak się okazuje, bardzo ważna jest też integracja i bycie traktowanym jak świadomy, dojrzały człowiek. Wydaje się, iż Centrum Myśli Jana Pawła II wzięło sobie do serca te uwagi. W swojej pracy ze stypendystami są bowiem nastawieni na: aktywizację, uznanie dojrzałości stypendystów, rozwój, autonomiczność, sprawczość i rozwój. To podejście jest widoczne także w ich komunikacji medialnej.
Dyskusje o historiach i skojarzeniach
Nasze spotkanie skończyliśmy fazą luźniejszej dyskusji wszystkich uczestników spotkania. Ona także przyniosła interesujące odpowiedzi na pytanie ,,jak mówić o stypendiach”. Poniżej przedstawiamy najważniejsze poruszone wątki.
Podczas spotkania wspólnie zastanowiliśmy, co kojarzy nam się ze stypendiami. Najczęściej powtarzały się: rozwój, szansa, wsparcie, pieniądze, rozwój młodzieży, rozwój pasji, edukacja, systematyczność, cel, zmiana, uznanie, społeczność, networking, wymiana doświadczeń.
Networking – istotny temat
Szczególną uwagę zyskał wątek networkingu i tworzeniu społeczności wśród stypendystów. Ten temat zainteresował uczestniczki spotkania z Fundacji EFC, a więc panie Elżbietę Brodę oraz Iwonę Konopkę.
- pani Elżbieta Broda z Fundacji EFC opowiedziała nam o działaniu powiązanego z fundacją klubu absolwentów. Jest to częściowo niezależne stowarzyszenie – ma swój własny zarząd, strukturę, logo, osobną stronę. Choć bywały wzloty i upadki jego aktywności, klub cały czas działa. Najlepszym dowodem na to jest fakt, iż pani Elżbieta raz była choćby na weselu stypendystki!
- Współpraca, zintegrowanie, tolerancja, dobra zabawa, radość – to skojarzenia samych stypendystów z EFC. To kolejny dowód na to, iż dla stypendystów ważne jest coś więcej niż sama nauka i pieniądze. Warto zauważyć jak mocno te skojarzenia pokrywają się z odpowiedziami stypendystów Centrum Myśli Jana Pawła II! Widać więc, iż także sami laureaci stypendiów czują potrzebę tworzenia społeczności, a więc właśnie networkingu!
Promocja i komunikacja krok po kroku
A jak w różnych organizacjach wygląda promocja z udziałem stypendysty? Przybliżyły nam to krok po kroku pani Patrycja Podraza z Fundacji Liderzy Przemian oraz pani Małgorzata Stradomska-Kalinka z Fundacji Dobra Sieć.
- Jako, iż Program Stypendialny im. Lane’a Kirklanda wspiera indywidualny rozwój młodych, ambitnych i aktywnych obywateli państw Europy Wschodniej, Kaukazu Południowego i Azji Centralnej, fundacja stara się wykorzystać czas, kiedy stypendyści są w kraju. Pani Patrycja Podraza i reszta zespołu FLP współpracuje szczególnie chętnie z tymi uczestnikami programu, którzy mają interesujące projekty czy są zaangażowani społecznie. Stypendyści są proszeni o oznaczanie programu, wspominanie o nim znajomym w Social Media. Podczas pobytu w Polsce powstają także filmiki promocyjne, podczas których uczestnicy mówią o swoich pasjach i pobycie w naszym kraju.
- Pani Małgorzata Stradomska-Kalinka opowiedziała nam o działaniu Funduszu Natalii Partyki. Fundusz organizuje program stypendialny dla sportowców w ,,przeddzień sukcesu”, czyli tuż przed olimpiadą lub paraolimpiadą. Jego celem jest nauczenie stypendystów tworzenia swoich marek jako sportowców. Pracownicy i wolontariusze Funduszu Natalii Partyki pomagają stypendyst(k)om znaleźć ich mocną cechę, taką którą można by uwypuklić i komunikować medialnie. Warto zaznaczyć, iż najważniejszy jest dialog pomiędzy Funduszem, a stypendyst(k)ą. Narzucanie młodym ludziom swojej wizji niekoniecznie ma sens. Sportowcy w programie raczej powoli odkrywają w czym (medialnie) czują się najbardziej komfortowo.
Zajmujemy się stypendiami od wielu lat, ale wciąż jesteśmy zaskoczeni tym, jak różnie organizowane i komunikowane są programy stypendialne. Nie ma jednego dobrego sposobu, jednego dobrego podejścia, jest ich wiele i to ekscytuje nas najbardziej! Na tym spotkaniu było podobnie, a wnioski z niego płynące po raz kolejny nas zaskoczyły!
Kolejne spotkanie III cyklu „Stypendia przyszłości” już niedługo !
Już teraz możemy zapowiedzieć następne spotkanie cyklu. Z dużym entuzjazmem ogłaszamy, że będzie to spotkanie stacjonarne w Warszawie. Temat spotkania będzie pewno rodzaju kontynuacją: ,,Przeliczanie talentów i osiągnięć, czyli jak decydować o tym, kto otrzyma stypendium?”. Już nie możemy się doczekać!
Interesuje Cię temat stypendiów? Nas też! Pomóż nam docierać z nim jeszcze szerzej i !
Fundacja Dobra Sieć nie ponosi odpowiedzialności za decyzje podjęte przez użytkowników serwisu na podstawie informacji opublikowanych na stronach www.mojestypendium.pl. Rozpowszechnianie całości lub fragmentów tekstów zamieszczanych w serwisie www.mojestypendium.pl w innych mediach lub w innych serwisach internetowych bez podania źródła wymaga zgody serwisu www.mojestypendium.pl.