Jedna wielka niewiadoma wokół proboszcza z Grojca

Ponad miesiąc temu biskup bielsko-żywiecki odwołał księdza Józefa Zborka z funkcji proboszcza parafii w Grojcu. Mieszkańcy zaprotestowali.

O kwestii odwołania i przeniesienia księdza z parafii św. Wawrzyńca w Grojcu pisaliśmy pierwsi. Po naszej publikacji temat podjęły media ogólnopolskie, powołując się na Fakty Oświęcim.,Kuria bielsko-żywiecka sprawę skomentowała raz i przez cały czas stoi na swoim stanowisku. Z lakonicznego oświadczenia kilka wynika.

„Sprawa księdza proboszcza z parafii w Grojcu dotyczy kwestii wynikających z przepisów Kodeksu Prawa Kanonicznego. Mając na uwadze prawo do dobrego imienia księdza nie możemy podawać żadnych szczegółów prowadzonego postępowania” – przekazało Faktom Oświęcim Centrum Informacyjno-Medialne (CIM) Diecezji Bielsko-Żywieckiej.

Proboszcz Józef Zborek odwołał się od decyzji biskupa Romana Pindla poprzez księdza Dariusza Borka, kanonistę, profesora Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.

„Sprawa jest w toku. Nie ma żadnych nowych informacji” – powiedział nam ksiądz Mateusz Kierczak, dyrektor diecezjalnego CIM.

Temat cały czas budzi emocje. Nie tylko parafian z Grojca, ale licznego grona mieszkańców wielu miejscowości, którzy na nabożeństwa do kościoła św. Wawrzyńca przyjeżdżają ze względu na osobę proboszcza.

Do sprawy wrócimy.

Zobacz również:

Mieszkańcy Grojca murem za proboszczem

Proboszcz z Grojca apeluje o spokój wśród wiernych