Studenci zakłócili Dzień Otwarty, protestując przeciwko zamknięciu akademika. Rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego zawiesił ich w prawach studenta, wszczął postępowanie dyscyplinarne i zawiadomił policję. - Pomówiono rektora, uczelnię i narażono nas na utratę zaufania - słyszymy na UJ.