Mała Armia Janosika przyciągnęła tłum. Nie zmieścili się w kościele

Mała Armia Janosika wystąpiła w Tarnowie Opolskim w Święto Trzech Króli. To – jak sami o sobie piszą – największa góralska kapela w Polsce. Wykonuje muzykę folkową i ludową inspirowaną kulturą Podhala. W okresie świątecznym grupa koncertuje po kraju, wykonując koncerty kolęd.

Na jej trasie znalazł się kościół w Tarnowie Opolskim. Tamtejsza parafia zorganizowała go, aby zebrać pieniądze na modernizację elewacji świątyni. Wstęp na wydarzenie był bezpłatny – płaciło się „co łaska”.

Chętnych by posłuchać jak gra Mała Armia Janosika w Tarnowie Opolskim było tak wielu, iż kościół był wypełniony po brzegi na długo przed początkiem koncertu. Większość osób śledziła koncert na placu przed kościołem. Na szczęście pomyślano o nich. Przed świątynią stanęły telebim oraz nagłośnienie.

– Spodziewałem się, iż będzie sporo ludzi. Ale nie sądziłem, iż aż tyle ich tutaj przyjedzie – mówił nam pan Marian, który przyjechał na koncert z powiatu strzeleckiego.

Kto nie wszedł do kościoła, ten mógł śledzić widowisko na telebimie przed kościołem – fot. PIG

Mała Armia Janosika w Tarnowie Opolskim rozgrzała publikę. Ludzie śpiewali kolędy z młodymi wykonawcami. Najlepiej bawili się ci, którym udało się wejść do kościoła. Ale i ci przed nim raczej nie żałowali, iż wybrali się do Tarnowa Opolskiego.

Problemem było tylko znalezienie miejsca parkingowego. Ulice były zastawione. Miejscami kierowcy parkowali wbrew przepisom, stawiając auta na ścieżce pieszo-rowerowej.

***

Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania