"Mam 33 lata i nie mam dzieci". Pokolenie 30-latek nie chce być matkami? 7 ukrytych powodów

mamadu.pl 1 miesiąc temu
Mam 33 lata i mimo tego, iż od zawsze marzyłam o tym, by zostać mamą, teraz, kiedy jestem na progu tej decyzji, pojawia się we mnie coraz więcej lęków. Często zastanawiam się, czy na pewno jestem gotowa na macierzyństwo, mimo iż czas biologiczny nieubłaganie płynie. Oto kilka powodów, dla których czuję się tak zagubiona i przestraszona tą decyzją.


1. Strach przed utratą niezależności


Przez ostatnie lata zbudowałam sobie życie, które pozwala mi cieszyć się pełnią niezależności. Mam swoją pracę, czas na pasje i swobodę, której nigdy wcześniej nie doświadczałam. Boję się, iż macierzyństwo zabierze mi tę wolność, zrujnuje moją rutynę i pozbawi mnie przestrzeni, którą tak skrupulatnie sobie wypracowałam. Czy będę w stanie pogodzić wszystkie obowiązki? A jeżeli nie?

2. Obawa o sytuację finansową


Choć w zawodowym życiu czuję się stabilnie, pojawia się we mnie lęk, czy będę w stanie zapewnić dziecku wszystko, czego potrzebuje. Dziecko to ogromne koszty, a ja nie wiem, jak podzielić czas między pracą a wychowaniem malucha. Czy moje dochody będą wystarczające, by żyć bez obaw o przyszłość?

3. Presja biologiczna


Wiele kobiet w moim otoczeniu, które miały dzieci przed trzydziestką, mówiły, iż po trzydziestce może być już za późno. Z jednej strony wiem, iż to nieprawda, ale z drugiej – strach przed problemami zdrowotnymi i trudnościami z poczęciem staje się coraz bardziej realny. Czy zbliżający się wiek to nie problem?

4. Utrata tożsamości


Od kiedy mam trzydzieści kilka lat, czuję, iż w końcu zaczynam rozumieć, kim jestem. Odnalazłam swoją pasję, zbudowałam karierę. Macierzyństwo, które wiąże się z przeorganizowaniem całego życia, budzi we mnie lęk przed utratą tej tożsamości. Boję się, iż po narodzinach dziecka już nie będę tą samą kobietą – zniknie moja kariera, pasje, moje życie. Czy to możliwe, iż stanie się to moim celem numer jeden, a reszta po prostu przestanie się liczyć?

5. Strach przed samotnym rodzicielstwem


Choć mam wspaniałego partnera, wciąż nie jesteśmy pewni, czy nasze życie będzie w stanie przetrwać zmianę, jaką niesie ze sobą dziecko. Mimo iż chcemy tego razem, mam w głowie obawy o to, iż wychowanie dziecka to ogromne wyzwanie, a co jeżeli coś pójdzie nie tak? Co jeżeli nie będziemy w stanie wspólnie przejść przez to wyzwanie? Często widzę wokół siebie mamy, które zostały same, i boję się, iż będę musiała przejść przez to samotnie.

6. Obawa przed kryzysem psychicznym


Wiem, iż macierzyństwo to ogromne zmiany, które mogą przytłoczyć. Strach przed wypaleniem, depresją poporodową i poczuciem bycia przytłoczoną codziennością jest coraz silniejszy. Boję się, iż nie będę w stanie poradzić sobie z presją, by być idealną mamą, szczególnie w tych początkowych, najtrudniejszych miesiącach. Wiem, iż nie każda mama czuje się doskonała, ale czy to nie za dużo, by to udźwignąć?

7. Presja społeczna


Wiem, iż być może wymagam od siebie za dużo. Ale widzę wokół siebie kobiety, które, mimo iż są matkami, wciąż utrzymują świetną formę, rozwijają karierę i mają czas dla siebie. Czasami mam wrażenie, iż wszyscy oczekują, iż będę spełniała wszystkie te role jednocześnie – będę świetną mamą, perfekcyjną żoną, odnoszącą sukcesy zawodowe. Czy w ogóle można to pogodzić? A jeżeli nie, to co, jeżeli nie będę wystarczająco dobra?

Mam nadzieję, iż te obawy są zrozumiałe. Zdecydowanie chciałabym zostać mamą, ale nie potrafię przestać się bać. Chciałabym usłyszeć od Was, jak sobie z tym poradzić. Jak można pokonać te lęki? Czy każda kobieta przeżywa to w ten sposób?

Idź do oryginalnego materiału