REKLAMA
Zobacz wideo
Dlaczego uczniowie nie lubią WF-u? "Jest nudny"
Okazuje się, iż wiele osób ma podobny problem. Rodzice coraz częściej są przytłoczeni nadmiarem obowiązków, szczególnie tych, związanych ze szkołą ich dzieci.Mój dzień zaczynam od godz. 5 rano, kończę o godz. 23.Napisała do nas pani Ola, mama uczennicy trzeciej szkoły podstawowej. Kobieta przyznaje, iż w tej chwili niemalże każdy jej dzień przypomina walkę o przetrwanie.Mój dzień zaczynam od godz. 5 rano, kończę o godzinie 23. Pracuję zawodowo, od roku jestem wdową. Córka chodzi do trzeciej klasy szkoły podstawowej. Padam każdego dnia ze zmęczenia. Praca, zakupy w biegu, potem zabieram dziecko ze świetlicy- relacjonuje nasza czytelniczka. Chociaż w teorii obowiązuje brak prac domowych, placówka nie stosuje się do tego zakazu. - Niestety, mam wrażenie, iż teraz jest dużo więcej materiału do zrobienia w domu. Program jest strasznie przeładowany. Moja córka wychodzi zmęczona ze szkoły, nie ma siły na kolejne dwie godziny odrabiania lekcji. I tak praktycznie każdego dnia. Przypomnę, iż brak zadania to ocena niedostateczna - dodaje. Kobieta nie ukrywa, iż z wytęsknieniem oczekuje wakacji, by móc w końcu, chociaż odrobinę odpocząć. Najgorsze jest to, iż obawia się, iż w przyszłości będzie jeszcze trudniej.
Zmęczona kobieta Shutterstock, autor: DimaBerlin
Dziecko nie ma czasu w zabawęPani Ola jest zaskoczona, iż jej dziecko, chociaż jest dopiero w trzeciej klasie podstawówki ma tak dużo nauki. Jej zdaniem to jeszcze czas, kiedy powinno mieć więcej czasu w zabawę, a tej nie ma prawie wcale.Przeraża mnie, co będzie dalej. Mam wrażenie, iż kończąc podstawówkę, dzieci będą miały już taką wiedzę, iż dalsza edukacja będzie zbyteczna- żali się kobieta. Twierdzi, iż w tym wieku mogła pozwolić sobie na zabawę i bieganie po podwórku. - Moje dziecko już niestety nie... - dodaje zmartwiona.Zakaz prac domowych - fikcja w większości szkółZgodnie z rozporządzeniem resortu edukacji z dnia 22 marca 2024 roku w klasach I–III szkoły podstawowej miało nie być zadawanych prac domowych. Wyjątkiem były prace dotyczące ćwiczeń, które mają rozwijać umiejętności ruchowych dłoni. Z kolei w starszych klasach nauczyciel może zadawać pracę domową, ale uczeń nie musi jej odrabiać. Jej wykonanie (lub nie) nie powinno być oceniane.Dzięki temu rozwiązaniu uczniowie będą mieli więcej czasu w utrwalanie wiedzy, przygotowanie się do sprawdzianów, czytanie książek, a także, co bardzo ważne, realizowanie swoich pasji i odpoczynek- tłumaczyła kilka miesięcy temu ministerka edukacji Barbara Nowacka.
Już teraz powszechnie wiadomo, iż zakaz ten jest tak naprawdę w wielu przypadków "wydmuszką". Mało w której w szkole nauczyciele z nich zrezygnowali. Wielu z nich, robi to przez cały czas i to za zgodą rodziców. Ci, którzy się sprzeciwiają, wielokrotnie nie mają odwagi się wykłócać. Zobacz: Zapytaliśmy 5 rodziców o zakaz prac domowych. "Usłyszałam, iż chcę, by dzieci były głupie"Oddaj swój głos w drugiej edycji plebiscytu Jupitery Roku! Kto zostanie Gwiazdą Roku, a kto zgarnie statuetkę za Międzyplanetarny Hit Roku? O tym decydujesz Ty!