Matka z przyczepy chciała tylko łazienki. To, co wydarzyło się potem, zaskoczyło wszystkich

fakt.pl 10 godzin temu
Zdjęcie: Antonina z córeczką Fioną i prowizoryczna łazienka.


Antonina od kilku lat mieszka z córeczką w przyczepie na skraju wsi Hoszów w sercu Bieszczad. Zimy spędzają w starym domu po jej rodzicach, bez łazienki, z przeciekającym dachem. Latem wracają do przyczepy, bo tam jest jaśniej, cieplej, bardziej swojsko. Tymczasowa przystań zmieniła się w codzienność. Gdy teraz 3-letnia Fiona ma pójść do przedszkola, matka zrozumiała, iż tak dłużej się nie da. Po raz pierwszy poprosiła o pomoc. I wtedy wydarzyło się coś, czego nikt się nie spodziewał. Udało się zebrać pieniądze, które wystarczą nie tylko na łazienkę, ale choćby na prawdziwy dom.
Idź do oryginalnego materiału