Pamiętam, iż moja córka została matką zbyt wcześnie miała dopiero siedemnaście lat. Jeszcze dziecko, z oczami pełnymi niewinności, z marzeniami o życiu, które dopiero się zaczynało. Urodziła syna, mieszkała ze mną w Krakowie, a ja pomagałam, jak tylko mogłam podtrzymywałam, nocą kołysząc maleństwo, gotowałam, pocieszałam ją. ale często mówiła: To nie moje życie. Chcę czegoś […]