Na ulicach Krakowa ponownie pojawiła się wyjątkowa parada. MotoMikołaje zorganizowali coroczną akcję charytatywną dla dzieci leczonych w szpitalu w Prokocimiu. Zamiast tradycyjnych sań, Mikołaje załadowali worki pełne prezentów na swoje motocykle, samochody i quady. Wyruszyli spod EXPO Kraków w stronę Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie. Na miejscu spotkali się z przedstawicielami szpitala oraz pacjentami, którym wręczyli prezenty, wywołując uśmiechy na twarzach najmłodszych.
fot. Andrzej Banaś/Targi w Krakowie
Wszystko zaczęło się 19 lat temu od pomysłu kilku motocyklowych pasjonatów. Mimo zakończenia sezonu grupa znajomych postanowiła jeszcze raz przewietrzyć swoje maszyny przed świętami Bożego Narodzenia. Przygotowali stroje Mikołajów i Śnieżynek, ozdobili motocykle i wyruszyli na ulice Krakowa. Jednym z przystanków był Rynek Główny, gdzie jak przystało na Mikołajów obdarowywali napotkanych ludzi słodkościami. Pomysł na jedną motocyklową przejażdżkę przerodził się w cykliczne wydarzenie, które na stałe wpisało się w kalendarz motocyklistów i mieszkańców Krakowa.
Od pięciu lat MotoMikołaje starają się choć na chwilę umilić czas, jaki mali pacjenci spędzają na leczeniu w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym. Jak na Mikołajów przystało przede wszystkim wręczają prezenty, ale także opuszczają się z dachu na linach, żeby pomachać dzieciom przez okna, podjeżdżają na wozach strażackich, a choćby zakradają się na niektóre oddziały! Dzięki wspólnemu zaangażowaniu wielu osób już dwa razy udało się wspomóc szpital drobnym sprzętem medycznym. Od ubiegłego roku akcja jest rozszerzona także o małych pacjentów Szpitala Klinicznego im. dr. Józefa Babińskiego.