Nauczyciele w gminie Bodzentyn nie otrzymają wynagrodzeń za listopad. Jest to wynik skrajnie trudnej sytuacji finansowej samorządu oraz braku przyjęcia planu naprawczego, zleconego gminie przez Regionalną Izbę Obrachunkową.
Dokument zakładający oszczędności nie może zostać przyjęty ze względu na bojkot radnych opozycyjnych wobec burmistrza, którzy nie pojawiają się na zwoływanych sesjach nadzwyczajnych. O konsekwencjach patowej sytuacji poinformował burmistrz Bodzentyna Dominik Dudek podczas środowej (30 października) konferencji prasowej.
– We wrześniu Regionalna Izba Obrachunkowa wezwała radę miasta do poprawy uchwały dotyczącej zmian w tegorocznym budżecie. Tak się jednak nie stało, w związku z czym uchwała została unieważniona. Pierwotnie dokument zakładał przesunięcia budżetowe, m.in. na oświatę i wynagrodzenia dla nauczycieli. Konsekwencją tej sytuacji jest brak możliwości wypłaty wynagrodzeń nauczycielom zatrudnionym w szkołach prowadzonych przez gminę – wyjaśnia burmistrz.
Jeśli sytuacja w bodzentyńskim samorządzie się utrzyma, wynagrodzeń mogą nie otrzymać również pracownicy urzędu miasta oraz Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych.
O trudnej sytuacji finansowej miasta i gminy Bodzentyn pisaliśmy wielokrotnie – gmina posiada deficyt w wysokości 23 mln złotych, aby go zniwelować, konieczne jest przyjęcie planu naprawczego, zakładającego m.in. likwidację Szkoły Podstawowej w Woli Szczygiełkowej, wprowadzenie opłaty klimatycznej oraz redukcja etatów w urzędzie gminy. Przyjęcie dokumentu uniemożliwia bojkot części radnych z klubu Przyjazna Gmina Bodzentyn, którzy już czterokrotnie nie pojawili się na sesjach, co uniemożliwia przeprowadzenie obrad.
Jeśli plan naprawczy nie zostanie wdrożony do końca przyszłego tygodnia, gminie grozi wprowadzenie zarządu komisarycznego.
- bodzentyn
- MIASTO I GMINA BODZENTYN
- DEFICYT
- Nauczyciele