Nawet 45 stopni Celsjusza w sali. Przedszkola mają palący problem

o2.pl 1 tydzień temu
Z uwagi na upały w niektórych polskich szkołach dyrektorzy zdecydowali o skróceniu zajęć lekcyjnych. - Sala, w której spędzam większość dnia, znajduje się w miejscu, gdzie jest jak "na patelni". Prawie zemdlałam - mówi Interii nauczycielka z Poznania. Podobnie jest w przedszkolach, które dzieci z zajęć zwolnić jednak nie mają jak.
Idź do oryginalnego materiału